Sport

W trakcie meczu Linette dotarł komunikat z Miami ws. Świątek. Zapadła ostateczna decyzja

2025-03-26

Autor: Andrzej

Iga Świątek pozostaje jedyną polską reprezentantką w singlowych zmaganiach podczas prestiżowego turnieju WTA 1000 w Miami. W nocy z wtorku na środę odpadła Magda Linette, która przegrała z Jasmine Paolini 3:6, 2:6. Mimo porażki, 33-latka może zaliczyć turniej do udanych, pokonując takie gwiazdy jak Coco Gauff, Jekaterina Aleksandrowa czy Anastazja Pawluczenkowa. To tylko drugi raz w historii, kiedy w rozgrywkach tej rangi dwie Polki dotarły do najlepszej „ósemki”. Ostatnio miało to miejsce mniej niż pół roku temu podczas WTA 1000 w Wuhan, kiedy to obok Magdy Linette w ćwierćfinale wystąpiła Magdalena Fręch.

W środowych zmaganiach na Florydzie zobaczymy w akcji igę Świątek, wiceliderkę rankingu WTA, która jak dotąd nie straciła ani jednego seta. Jej mecze w Miami są znacznie bardziej wymagające niż te z Indian Wells, a do tej pory rozegrała dwa tie-breaki oraz jedną partię na przewagi. Swoje możliwości zaprezentuje w ćwierćfinale walcząc z niespodzianką turnieju, Alexandrą Ealą. Reprezentantka Filipin pokonała takie zawodniczki jak Katie Volynets, Jelena Ostapenko oraz Madison Keys, triumfatorkę Australian Open 2025. W trzeciej rundzie Eala wygrała walkowerem, gdyż Paula Badosa wycofała się z powodu kontuzji.

Dla Alexandry, notowanej na 140. miejscu, będzie to debiut na tak zaawansowanym etapie turnieju. Jest to także sentymentalna kwestia, ponieważ cztery lata temu obie tenisistki miały możliwość wspólnego trenowania, a w czerwcu 2023 roku Iga brała udział w ceremonii wręczenia dyplomów dla młodych zawodników w akademii Rafy Nadala, gdzie była również Alexandra Eala. Teraz staną do bezpośredniej rywalizacji.

Plan gier na środę został ogłoszony. Mecz Iga Świątek - Alexandra Eala rozpocznie się o godzinie 18:00 czasu polskiego, pod warunkiem, że nie będzie opóźnień spowodowanych deszczem, jak miało to miejsce wcześniej. Po starciu Polek na kort wyjdą Alexander Zverev i Arthur Fils o godzinie 20:00, a tuż po nich Francisco Cerundolo zmierzy się z Grigorem Dimitrowem. Wieczorna sesja, która zacznie się o północy czasu polskiego, wyłoni rywalkę dla zwyciężczyni meczu Świątek - Eala, która zostanie określona w starciu Emmą Raducanu i Jessicą Pegulą. Na koniec dnia dojdzie jeszcze do pojedynku Novaka Djokovicia z Sebastianem Kordą, planowanego na godzinę 1:30 czasu polskiego. Kalendarium zapowiada intensywne zmagania w Miami; mamy nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje planów organizatorów.