Finanse

Wall Street w kryzysie: Czerwone światła sygnalizują poważne problemy gospodarcze

2025-04-03

Autor: Anna

Giełda na Wall Street zaliczyła poważne spadki, a reakcje rynku były drastyczne. Akcje Apple spadły o 9%, co wywołało niepokój wśród inwestorów. Banki, które tradycyjnie uznawane są za wskaźnik zdrowia gospodarki, straciły przeciętnie 6%, a międzynarodowi kredytodawcy, tacy jak Citi i Blackstone, po raz kolejny odnotowali większe spadki.

Znikające z rynku znane marki, takie jak Nike, Gap i Amazon, również zmierzają w dół. Nike spadło o 11%, Gap aż o 18%, a Amazon o 7%. To niewątpliwie wskazuje na duże zawirowania w gospodarce.

Donald Trump, jeszcze przed otwarciem sesji giełdowej, zamieścił kontrowersyjny post na platformie Truth Social, wskazując na negatywne skutki wprowadzenia ceł. Przywódca Republikanów stwierdził: „Operacja się skończyła! Pacjent przeżył i dochodzi do siebie. Prognozy są optymistyczne, pacjent ma być silniejszy i bardziej odporny niż kiedykolwiek wcześniej.”

W środę Trump podpisał rozporządzenie wprowadzające „cła wzajemne” w wysokości co najmniej 10% na towary importowane, a w przypadku Unii Europejskiej stawkę podniesiono do 20%. Nazywa to „deklaracją niepodległości gospodarczej” Stanów Zjednoczonych.

W czwartek weszło również w życie cło w wysokości 25% na importowane do USA samochody oraz lekkie ciężarówki. Wyjątkiem są pojazdy z Meksyku i Kanady, natomiast podatek od importu części samochodowych i komputerów ma zostać wdrożony 3 maja. Sytuacja ta wywołuje niepewność na rynku, a eksperci przewidują dalsze turbulencje.

Jest to kluczowy moment, który może wpłynąć na globalne rynki. W obliczu rosnących napięć handlowych wiele przedsiębiorstw zastanawia się nad swoją przyszłością. Czy Wall Street jest na skraju większego kryzysu? Obserwuj rozwój sytuacji!