Warszawa. Policjant zginął na służbie. Uroczystości pogrzebowe zaplanowane na 29 listopada
2024-11-28
Autor: Andrzej
Pogrzeb asp. szt. Mateusza Biernackiego odbędzie się w piątek, 29 listopada w kościele pw. św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej. Uroczystość rozpocznie się o godzinie 12:00. Policjant miał 34 lata i był funkcjonariuszem Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.
Policja ogłosiła, że hołd zmarłemu oddadzą funkcjonariusze z całej Polski, a podczas ceremonii na cześć zmarłego rozlegną się policyjne syreny. Jest to niezwykle smutny moment dla całej społeczności policyjnej w kraju, która jednoczy się w bólu straty.
Do uroczystości upamiętnienia Mateusza Biernackiego dołączy również Straż Pożarna, która we wszystkich jednostkach PSP i OSP włączy sygnały świetlno-dźwiękowe, aby oddać hołd zmarłemu policjantowi. "Cześć Jego Pamięci!" – napisano w mediach społecznościowych.
W ubiegłą sobotę na warszawskiej Pradze-Północ doszło do tragicznego incydentu, gdzie policjant został postrzelony przez innego funkcjonariusza podczas interwencji związanej z mężczyzną uzbrojonym w maczetę. Niestety, ranny Mateusz Biernacki zmarł pomimo natychmiastowej pomocy medycznej.
W związku z tym tragicznym zdarzeniem, Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia. 21-letni policjant, który użył broni, został oskarżony o przekroczenie uprawnień oraz nieuzasadnione użycie broni służbowej, co doprowadziło do tragicznego w skutkach zdarzenia.
Pomimo że sąd odrzucił wniosek o tymczasowy areszt dla oskarżonego, zdecydowano o zastosowaniu innych środków zapobiegawczych, takich jak dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do świadków.
Tragedia ta wywołała wielkie emocje wśród społeczeństwa i środowiska policyjnego. Coraz więcej osób zaczyna się zastanawiać nad bezpieczeństwem funkcjonariuszy, którzy codziennie narażają swoje życie w trosce o bezpieczeństwo obywateli. Nam wszystkim pozostaje tylko głęboko współczuć rodzinie i bliskim asp. szt. Mateusza Biernackiego w tym trudnym czasie, jak również pokazać im, że nie są sami w swoim bólu.