Aleksander Milwiw-Baron, członek zespołu Afromental i juror programu „The Voice of Poland”, zszokował widzów swoim komentarzem podczas niedawnego odcinka. Podczas występu drużyny Michała Szpaka, Mikołaj Przybylski zaśpiewał legendarny hit Eltona Johna „Rocket Man”, a Baron nieopatrznie stwierdził, że Elton John to artysta „świętej pamięci”, co natychmiast wzbudziło konsternację wśród jurorów oraz oglądających na żywo.

Choć szybko wyjaśnił, że chodziło mu o coś innego, nie mógł uciec od krytyki za swój lapsus. Publiczność była w szoku, a niektórzy fani Eltona Johna nie zamierzają mu tego łatwo wybaczyć. To wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych, w których surowo oceniono jego wypowiedź.

Elton John, mimo wielu problemów zdrowotnych, dalej aktywnie uczestniczy w życiu zawodowym. Ostatnio przyznał, że latem cierpiał z powodu poważnej infekcji oka, która ograniczyła jego widzenie. W przeszłości zmagał się z licznymi dolegliwościami, takimi jak mononukleoza, czy choroby serca. W 1999 roku wszczepiono mu sztuczny rozrusznik, a w 2017 przeszedł operację związaną z nowotworem.

77-letni artysta, pomimo zapowiedzi zakończenia kariery, wciąż muzykował i planował swoje ostatnie występy. W grudniu 2022 roku ogłosił, że nadszedł czas na zakończenie koncertowania. „Robiłem to od 17. roku życia i w końcu chcę odpocząć”, mówił na nadchodzące wycofanie z aktywności scenicznej.

Warto dodać, że Elton John pozostaje wielkim źródłem inspiracji dla młodszych pokoleń artystów. Jego muzyka, pełna emocji i różnorodności, wciąż przyciąga rzesze fanów na całym świecie, zarówno podczas koncertów, jak i w sieci. Wspiera również liczne akcje charytatywne, co czyni go nie tylko ikoną muzyki, ale także osobą, która podejmuje ważne cele społeczne.