Wielka wpadka siostrzenicy Putina! Moskwa ujawnia niewyobrażalne straty
2024-12-05
Autor: Magdalena
Rosja zmaga się z ogromnymi stratami na froncie. Ostatnie doniesienia ujawniają sytuację w kostnicach oraz dramatyczne poszukiwania zaginionych żołnierzy.
Siostrzenica Putina, Maria Cywilowa, na początku tego tygodnia ogłosiła, że do tej pory pobrano DNA od 48 tysięcy krewnych poszukujących swoich bliskich. "Oni się jeszcze odnajdą" – mówiła w rozmowie z dziennikarzami. Jej komentarze wzbudziły kontrowersje, zwłaszcza po prośbie szefa komisji obrony Dumy Państwowej, Andrieja Kartapołowa, by nie ujawniać liczby zaginionych. "To są wrażliwe informacje. Musimy być ostrożni, aby te dane nie zostały ujawnione" – podkreślił Kartapołow.
Rosyjskie władze odmawiają podawania oficjalnych danych dotyczących poległych i zaginionych żołnierzy w konfliktach z Ukrainą. Eksperci mogą jednak szacować, że liczba zabitych rosła w zastraszającym tempie. W tym roku wydano rekordowe 182,9 miliona rubli na identyfikację ciał, a eksperci wskazują, że praktycznie połowa z tych wydatków może dotyczyć osób poległych w Ukrainie.
Liczba zmarłych może być znacznie wyższa, a niektóre ciało-holowniki niewydawane przez władze. Wiele z rodzin, które utraciły kontakt z żołnierzami, pozostaje w niepewności. Niektórzy pochowali puste trumny, inni nie mają wiadomości o swoich bliskich od miesięcy.
W obliczu takich tragedii pojawia się wielka niewiadoma co do rzeczywistego bilansu strat. Niniejszym daje do myślenia, że do 15 listopada dziennikarze z serwisów Mediazona i BBC zidentyfikowali już 78 tysięcy rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli w Ukrainie. To liczba, która może nadal rosnąć, gdyż dane są wciąż zbierane z różnych źródeł.
Dodatkowo, w ostatnich tygodniach obserwuje się wzrost liczby ofiar, co może być rezultatem intensywnych bitew na wschodzie Ukrainy. Strategiczne operacje rosyjskie, które miały miejsce na Donbasie i w Kursku, przyczyniły się do zwiększenia strat, które dla Kremla stają się coraz bardziej nie do ukrycia. Jak sytuacja z czasem się rozwinie? Czy Moskwa nadal będzie w stanie ignorować ogromne straty, czy też władze zmuszone będą do zmiany strategii? Czas pokaże.