Finanse

Wielka zmiana w Warszawie: "Mała Moskwa" dla bogatych Ukraińców

2024-12-16

Autor: Agnieszka

Warszawa, będąca obecnie miejscem przyciągającym zamożnych Ukraińców, staje się coraz bardziej podobna do Moskwy w kontekście luksusowego stylu życia. Jak mówi jedna z rozmówczyń, „Tak, to prawda. Warszawa dla nas to swoista "mała Moskwa"”. Zauważają jednak, że najbogatsi Ukraińcy wciąż preferują Dubaj jako cel luksusowych zakupów.

Trzy lata temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Pandemia COVID-19 ograniczyła wizyty zagranicznych klientów w Warszawie, co odbiło się negatywnie na branży luksusowej. Jednak wybuch wojny w Ukrainie przyniósł niespodziewane zmiany. Marki takie jak Bulgari otwierają nowe butiki, a rynek dóbr luksusowych w Polsce osiąga rekordową wartość 55,6 miliardów złotych. Niezwykle dynamiczny rozwój luksusowych sklepów na placu Trzech Krzyży wskazuje na rosnące zainteresowanie zamożnych klientów, w tym Ukraińców, którzy unikają podróży do swojego kraju.

Warto zauważyć, że w zeszłym roku stolicę odwiedziło 16 milionów turystów, z czego 20% stanowili Ukraińcy. Choć nie wszyscy przyjezdni decydują się na zakupy luksusowe, ich wzrastająca obecność na polskim rynku jest wyraźnie widoczna. Warszawa przekształca się w luksusowe centrum, konkurując z zachodnimi stolicami, stając się nie tylko interesującym kierunkiem dla Ukraińców, ale również dla polskich bogaczy, którzy pragną podkreślić swój status.

Coraz więcej Polaków osiąga wysokie zarobki, co zaowocowało rosnącym zainteresowaniem markami premium. W ostatnich latach znacząco wzrosła liczba osób, które zarabiają minimum 10 tysięcy złotych miesięcznie, co sprawia, że rynek luksusowy w Polsce ma szansę na dalszy rozwój.

Warszawskie centra handlowe, choć na razie nie dorównują pod względem prestiżu tym w takich miastach jak Paryż czy Londyn, coraz bardziej przyciągają najbardziej luksusowe marki na świecie. W ciągu najbliższych lat możemy spodziewać się, że nowe butiki zaczną powstawać także w Warszawie, co tylko zwiększy jej atrakcyjność w oczach bogatych klientów. W międzyczasie, stolicy rosną wydatki na luksus nie tylko z powodu Ukraińców, ale także dzięki rosnącej klasie średniej w Polsce, która cieszy się coraz wyższym standardem życia.