Kultowy serial "Ranczo", który zdobył serca widzów z całej Polski, wkrótce powróci na ekrany, ale w nowej formie. Po zakończeniu emisji w 2016 roku, fani z niecierpliwością czekali na kontynuację przygód mieszkańców małej wsi. Teraz ich marzenia mają szansę się spełnić, ponieważ Wojciech Adamczyk, reżyser serii, ogłosił, że scenariusz do 11. sezonu jest już gotowy.

Jednak, w przeciwieństwie do poprzednich lat, nowa odsłona "Rancza" nie pojawi się na antenie Telewizji Polskiej. Reżyser ujawnił, że TVP nie wykazało zainteresowania współpracą. Zamiast tego, fani będą mogli cieszyć się słuchowiskiem, w które zaangażowani są nie tylko znani aktorzy, ale także gościnnie usłyszymy głos zmarłego Pawła Królikowskiego, który grał postać Kusego.

Dorota Chotecka, aktorka, która wcielała się w Krystynę Więcławską, wyznała niedawno, że nie otrzymała zaproszenia do pracy nad nowym projektem. "Nie, nie dostałam zaproszenia" – powiedziała w rozmowie z "Melo radiem", wyrażając zdziwienie tą sytuacją. Jak podkreśliła, zamierza w przyszłym tygodniu zapytać reżysera o kontynuację, bowiem będą się widzieć na próbach spektaklu.

Fani Choteckiej mają nadzieję, że jej rola w słuchowisku zostanie wkrótce potwierdzona i że nie zabraknie jej w 11. sezonie "Rancza". Dramaturgiczne to moment, w którym wiele osób nie może się doczekać powrotu ulubionych postaci. Co więcej, wielu zapowiada, że na nagraniach będą słychać nie tylko głosy głównych bohaterów, ale także zupełnie nowe postacie, co może dodać świeżości i dynamiki do już znanego świata serialu.

"Jeśli technologia umożliwia nam takie innowacje, to czemu nie?" – skomentował decyzję związaną z wykorzystaniem archiwalnych nagrań Królikowskiego Cezary Żak, w którego głosie można usłyszeć duch Kusego.

Czy Dorota Chotecka jeszcze dołączy do tego niezwykłego projektu? Tylko czas pokaże, ale jedno jest pewne – "Ranczo" wraca, a emocje związane z tą produkcją wciąż pozostają na wysokim poziomie. Bądźcie na bieżąco, bo to dopiero początek wielkiego powrotu!