Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) zainwestuje w nowy sprzęt dla Wojska Polskiego w ramach umowy o wartości przekraczającej 1,1 miliarda złotych brutto. Realizacja umowy planowana jest między 2026 a 2029 rokiem.

"Bezpieczeństwo narodowe oraz wsparcie krajowej gospodarki to kluczowe priorytety Ministerstwa Obrony Narodowej. Inwestujemy w polskie firmy, co z pewnością wzmocni zasoby naszych żołnierzy" — powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas ceremonii podpisania umowy.

Minister zapowiedział, że w kontekście przyszłych kontraktów należy się spodziewać dalszych niespodzianek już na początku przyszłego tygodnia. W odniesieniu do kontrowersji związanych z jakością karabinków Grot, Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Wojsko Polskie zamówi nową wersję tego sprzętu, uwzględniając wcześniejsze uwagi dotyczące jego jakości. "To inwestycja w indywidualne wyposażenie żołnierza, które przyczynia się do ich bezpieczeństwa" — dodał.

Szef MON zaapelował do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym do firmy "Łucznik", o terminowe wykonanie kontraktów. Wyraził przekonanie, że MON będzie kierować znaczną część zamówień do krajowego przemysłu obronnego, co przyczyni się do rozwoju technologii i miejsc pracy w Polsce.

Seweryn Figurski, prezes „Łucznika”, zapewnił, że fabryka jest odpowiednio przygotowana do realizacji dostaw i obiecał ich terminowe wykonanie. Poinformował również, że do tej pory do Wojska Polskiego dostarczono już ponad 150 tysięcy karabinków Grot.

Co więcej, w ramach podpisanego kontraktu przewidziano opcjonalne zamówienie na dodatkowy sprzęt. MON rozważa skorzystanie z tej opcji, która obejmuje możliwość zamówienia 23 tysięcy dodatkowych karabinków Grot, 7,4 tysiąca pistoletów VIS 100 oraz 500 granatników podwieszanych. Eksperci podkreślają, że te inwestycje mogą znacząco wpłynąć na zwiększenie efektywności i bezpieczeństwa Wojska Polskiego w przyszłości. Jakie jeszcze niespodzianki przygotowuje MON? Śledź nas na bieżąco, aby być na czasie z najnowszymi informacjami!