Rząd Wietnamu ogłosił zmiany w polityce celnej, które będą obowiązywać od 31 marca 2025 roku. Nowe preferencyjne stawki celne obejmą takie artykuły jak samochody, drewno, etanol, mrożone kurze udka, pistacje, migdały, świeże jabłka, truskawki i rodzynki. To reakcja na groźby ze strony administracji Donalda Trumpa o nałożeniu wysokich ceł na importowane dobra.

Obniżone stawki celne

Wietnam zdecydował się znacząco obniżyć stawki celne, w tym o 50% dla niektórych modeli samochodów. Co więcej, stawka na gaz płynny spadnie z 5% do 2%. Cła na mrożone kurze udka będą wynosić 15% zamiast 20%, stawki dla pistacji zredukowano z 15% do 5%, a migdały obniżą stawkę z 10% do 5%.

Te radykalne zmiany są wynikiem zapowiedzi premiera Wietnamu, Phama Minha Chinha, który ogłosił chęć rewizji ceł, by polepszyć wymianę handlową z USA.

Interwencja w obliczu groźby

Zaangażowanie Wietnamu w sprawy handlowe staje się coraz pilniejsze. Bruno Jaspaert, przedstawiciel Europejskiej Izby Handlowej w Wietnamie, zaznaczył: "Wietnam stara się zminimalizować negatywne skutki amerykańskich ceł. Inicjatywa ta wydaje się być krokiem w dobrą stronę, aby wykazać się proaktywnym podejściem, a nie jedynie w reakcji na działania USA."

Kolejne cła od Trumpa

Donald Trump, prezydent USA, ogłosił, że od 2 kwietnia 2024 roku nałoży 25% cło na wszystkie importowane osobowe pojazdy i lekkie ciężarówki. Obecnie stawka wynosi 2,5%. Taki ruch może poważnie uderzyć w krajowych producentów oraz europejskie rynki, zwłaszcza Niemcy i Słowację, które są kluczowymi eksporterami do USA. W 2024 roku Niemcy wyeksportowały do USA blisko 450 tys. samochodów o wartości 135 miliardów euro.

Reakcja Europy

Europa zareagowała na zapowiedzi Trumpa jednomyślną krytyką. Minister gospodarki Niemiec, Robert Habeck, ostrzegł przed negatywnym wpływem dodatkowych ceł na gospodarki zarówno europejskie, jak i amerykańskie, oraz wezwał do pilnych negocjacji, aby uniknąć spirali wojny handlowej. "Unia Europejska musi jasno zasygnalizować, że nie ustąpi w obliczu nacisków ze strony USA," podkreślił Habeck.

W obliczu tych dynamicznych wydarzeń Wietnam i inne kraje będą musiały działać szybko i elastycznie, aby chronić własne interesy w globalnym handlu, który staje się coraz bardziej nieprzewidywalny.