Włochy: Sebastian Walukiewicz zasłabł podczas meczu! Życie piłkarza w niebezpieczeństwie?
2024-12-21
Autor: Ewa
W nocy z niedzieli na poniedziałek, podczas meczu włoskiej ekstraklasy pomiędzy Torino a Bologną, doszło do niepokojącego incydentu. Sebastian Walukiewicz, defensywny zawodnik Torino, zasłabł w 35. minucie spotkania. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 0:2 dla ekipy z Bolonii.
24-letni piłkarz, po tym jak najpierw przykucnął, a następnie położył się na murawie, natychmiast otrzymał pomoc od służb medycznych. Przeprowadzone na stadionie badania wykazały lekką niewydolność, jednak sytuacja wymagała dalszej diagnostyki.
Według doniesień medialnych, Walukiewicz od kilku dni cierpiał z powodu grypy i miał gorączkę, co mogło wpłynąć na jego samopoczucie podczas meczu. Po osłabieniu się na boisku piłkarz skarżył się również na "kłucie w boku" oraz trudności z oddychaniem, co skłoniło sztab medyczny do przewiezienia go do szpitala.
Warto również zaznaczyć, że w meczu brał udział inny polski zawodnik, Karol Linetty, który rozegrał 64 minuty. Z ławki rezerwowych spotkanie śledzili bramkarz Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański, również reprezentujący barwy Bologny.
Sebastian Walukiewicz, który latem dołączył do Torino za 5 milionów euro z Empoli, w tym sezonie wystąpił w pięciu meczach zespołu prowadzonego przez Michała Probierza. Dotychczas spędził na boisku ponad 1000 minut w Serie A oraz dodatkowe 45 minut w Pucharze Włoch. Jest to ważny zawodnik w drużynie, a jego kontuzja jest z pewnością niepokojącą wieścią dla kibiców.
Przypomnijmy, że Walukiewicz przed transferem do Torino grał w takich klubach jak Pogoń Szczecin i Cagliari. W sumie rozegrał 93 spotkania w Serie A, co czyni go jednym z bardziej doświadczonych młodych piłkarzy w lidze.
Będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji i życzyć Sebastianowi szybkiego powrotu do zdrowia!