Kraj

Wstrząsająca prawda o darach dla powodzian! "Nie róbmy sobie żartów!"

2024-09-23

Wstrząsająca prawda o darach dla powodzian! "Nie róbmy sobie żartów!"

W obliczu tragicznych wydarzeń, jakimi są powodzie, solidarność Polaków z poszkodowanymi jest nieoceniona. Niestety, nie zawsze darowizny mają sens i są przemyślane. Marek Bartosiewicz, wolontariusz z Stronia Śląskiego, którego region dotknęła katastrofa, podzielił się na Instagramie przykładowymi darami, które otrzymał podczas akcji pomocowej. To, co znalazł, wzbudziło jego oburzenie: komunijna alba, zardzewiałe łopaty oraz uszkodzone widły.

"Szanowni Państwo, nie róbmy sobie żartów. Komunie będą w maju, a powodzianie raczej nie będą w stanie z tego skorzystać" – mówił Bartosiewicz, podkreślając, że pomoc powinna być bardzo dobrze przemyślana.

Dodatkowo, podczas zbiórek dla powodzian pojawiają się niepokojące sygnały o darach, które świadczą o lekceważeniu sytuacji: "Córka mi mówiła, że ktoś przyniósł strój Harry'ego Pottera na zbiórkę, a w Szczecinie były sukienki ślubne!" - relacjonują inni, organizując podobne akcje. To zjawisko niestety nie jest nowością. Wielu wolontariuszy skarży się na przeróżne nieodpowiednie przedmioty, które przypominają bardziej śmieci niż pomocną dłoń.

"Ktoś podarował widły, które są bezużyteczne. Mamy tysiące łopat, ale te, które dostaliśmy, nie nadają się do niczego" – apelował Bartosiewicz, wyrażając nadzieję, że ludzie przestaną traktować zbiórki jako sposób na pozbycie się zbędnych rzeczy. Podobne głosy pojawiają się w komentarzach innych organizatorów akcji, którzy również podkreślają, jak ważne jest, aby darować naprawdę użyteczne przedmioty.

Zamiast niewłaściwych darów, lepiej przekazywać pieniądze lub nowe, potrzebne rzeczy, które można przekazać powodzianom, aby skutecznie pomóc im w trudnych chwilach. Prawdziwa pomoc wymaga zrozumienia i empatii!

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak możesz skutecznie pomóc powodzianom!