Magda Linette zachwyca świetną formą podczas turnieju WTA 1000 w Miami. Polka awansowała do ćwierćfinału, pokonując najpierw Anastazję Pawluczenkową, Jekaterinę Aleksandrową oraz Lindę Fruhvirtovą. W każdym z dotychczasowych spotkań bardzo dobrze funkcjonował serwis naszej zawodniczki, co zdecydowanie ułatwiało jej grę. Dzięki znakomitej dyspozycji po raz drugi w karierze znalazła się w najlepszej "16" imprezy rozgrywanej na Florydzie.

W ćwierćfinale stawiła czoła Coco Gauff, z którą rywalizowała niespełna pół roku temu o miejsce w czołowej "4" tysięcznika w Wuhan. Wtedy Amerykanka triumfowała 6:0, 6:4, ale dzisiaj Linette miała szansę na rewanż oraz jedno z największych zwycięstw w jej karierze.

Mecz rozpoczął się od serwisu Gauff, która w pierwszym gemie borykała się z problemami. Mimo tego szybko doszła do prowadzenia. Wkrótce jednak inicjatywa przeszła na stronę Linette, która skorzystała z gorszej dyspozycji rywalki i zdobyła przełamanie w trzecim gemie. Potwierdziła to swoim serwisem, obejmując prowadzenie 3:1.

Mistrzyni US Open 2023 próbowała odrobić straty, ale Polka trzymała kontrolę nad wynikiem. W kluczowych momentach, mimo presji ze strony Gauff, Linette udowodniła swoją klasę i wygrała pierwszą partię 6:4, nie broniąc ani jednego break pointa.

W drugiej części meczu Gauff zaczęła odrabiać straty. Po serii podwójnych błędów serwisowych ze strony Amerykanki Linette prowadziła 30-15, ale wkrótce to Gauff uzyskała pierwsze przełamanie meczu i zaczęła dyktować warunki. Jednak Polka kiedyś znów wróciła do gry, przeciągając grę do wyrównania i znów objęła prowadzenie.

W decydujących momentach to Magda okazała się mądrzejsza. W dziewiątym gemie przełamała rywalkę, co dało jej przewagę. przy stanie 5:4 serwowała na zwycięstwo, musząc zmierzyć się z presją ze strony Gauff, która walczyła do samego końca. Mimo to, Linette pokazała niebywałą determinację i wygrała mecz 6:4, 6:4. Teraz na drodze do półfinału stanie jej Jasmine Paolini.

To zwycięstwo jest nie tylko ogromnym krokiem w karierze Linette, ale także światełkiem nadziei dla polskiego tenisa. Również warto zaznaczyć, że Magda po raz pierwszy od dłuższego czasu zasygnalizowała, że ma szansę walczyć z najlepszymi w stawce WTA. Przyszłość zapowiada się ekscytująco!