W czwartek, około godziny 16:00, w kopalni Bobrek-Piekary w Bytomiu, należącej do spółki Węglokoks Kraj, doszło do wstrząsu. Pierwsze informacje o zdarzeniu zgłosili mieszkańcy okolicznych miejscowości, a później zostały one potwierdzone przez przedstawicieli spółki.

Wstrząs był akustycznie odczuwany pod ziemią, chociaż wystąpił z dala od ścian wydobywczych. Cała załoga została bezpiecznie ewakuowana, a zgodnie z komunikatem Dyrektora Biura Zarządu, nikt nie odniósł obrażeń.

Prezes spółki Węglokoks Kraj, Grzegorz Wacławek, zaznaczył, że będzie konieczne przeprowadzenie pomiarów siły wstrząsu, aby ocenić sytuację. Wstrząsy były dostrzegane w kilku miejscowościach, w tym: - Bytom (Szombierki, Miechowice), - Zabrze (Biskupice, Rokitnica, Helenka), - Ruda Śląska (Halemba, Orzegów, Ruda 1, Wirek, Nowy Bytom), - Piekary Śląskie, - Radzionków, - Świętochłowice, - Świerklaniec.

Przypomnijmy, że w połowie 2023 roku, przedstawiciele Węglokoksu Kraj ogłosili konieczność likwidacji kopalni Bobrek-Piekary do końca 2025 roku w związku z negatywną oceną, wydaną przez komisję Wyższego Urzęd Górniczego na temat możliwości bezpiecznego prowadzenia robót górniczych.

Na początku roku miały miejsce tragiczne wydarzenia w kopalni, kiedy to doszło do wypadku śmiertelnego, w którym jeden z górników zginął w trakcie wstrząsu. Incydent ten budzi zaniepokojenie w społeczności lokalnej oraz wśród pracowników branży górniczej, intensyfikując dyskusje na temat zapewnienia bezpieczeństwa w kopalniach.

Kopalnia Bobrek-Piekary to ważny element przemysłu w regionie, a jej przyszłość jest tematem wielu debat społecznych i politycznych. Jakie będą dalsze losy tej kopalni oraz czy zostaną wprowadzone nowe środki bezpieczeństwa, pokaże czas.