Atmosfera w prawyborach zaskoczyła niemal wszystkich. Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej, podzielił się swoimi spostrzeżeniami podczas spotkania w Wrocławiu.

Trzaskowski przekonywał, że doświadczenia z poprzednich kampanii wyborczych pokazują, iż trzeba być gotowym na wszelkie ataki, szczególnie ze strony PiS. "Nie można dać się sprowokować, musimy być twardzi i zdecydowani" – stwierdził.

Jednym z kluczowych tematów, które poruszył, było bezpieczeństwo, które ma być priorytetem w nadchodzącej kampanii. "Amerykanie wybierają swojego prezydenta, ale my musimy pamiętać, że nie jesteśmy PiS-em, który obraża się na porażki" - powiedział Trzaskowski, odnosząc się do reakcji prezydenta Dudy po wyborach w USA.

Poruszył również temat polityki amerykańskiej wobec Ukrainy, twierdząc, że Donald Trump, jako doświadczony biznesmen, nie zaakceptuje zwycięstwa Putina. "Nasze bezpieczeństwo zależy od naszej odpowiedzialności, nie możemy oglądać się na innych" – dodał, krytykując dotychczasową strategię PiS w kwestii bezpieczeństwa narodowego.

Trzaskowski wskazał na potrzebę prezydenta, który będzie miał międzynarodowe wsparcie, mówiąc, że Donald Tusk potrzebuje wsparcia na arenie międzynarodowej. "To wsparcie dostanie od przyszłego prezydenta RP" - podsumował.

Poruszył również temat wsparcia dla samorządowców, przyznając, że od lat angażuje się w lokalne wybory. Natomiast w kontekście sytuacji prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, wskazał na niezależność prokuratury i sądów, wierząc, że sprawa powinna być rozpatrzona jak najszybciej.

Na koniec, w odpowiedzi na pytania o finansowanie prekampanii, Trzaskowski zapewnił, że nie korzysta z publicznych pieniędzy na swoje podróże, co miało rozwiązać wątpliwości zgłaszane przez uczestników spotkania.

Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, a rywalizacja między kandydatami z pewnością będzie emocjonująca. Wiele osób już z niecierpliwością wyczekuje II tury wyborów, która może przynieść niespodziewane rezultaty. "Marzyć każdy może" – podsumował z uśmiechem Trzaskowski, odpowiadając na żart jednego z uczestników.