Technologia

Wybory prezydenckie w USA 2024: Rosja ujawnia swoje taktyki wsparcia dla Trumpa z pomocą AI

2024-09-24

Podczas ostatniej konferencji prasowej przedstawiciele amerykańskiego wywiadu ujawnili, że Rosja intensywnie wykorzystuje sztuczną inteligencję do wpływania na kampanię wyborczą w Stanach Zjednoczonych. Wybory prezydenckie w 2024 roku mogą być najbardziej kontrowersyjnym wydarzeniem politycznym, a obce państwa, zarówno Rosja, jak i Chiny oraz Iran, dążą do zakłócenia procesu demokratycznego.

Rosyjski wywiad na czołowej pozycji

Zgodnie z informacjami podanymi przez przedstawicieli Narodowego Biura Wywiadu (ODNI), Rosja stała się liderem w wykorzystywaniu sztucznej inteligencji do rozprzestrzeniania fałszywych informacji. „Rosja wykorzystuje AI do tworzenia treści we wszystkich formach mediów – tekstu, obrazów, dźwięku i wideo” – stwierdził jeden z urzędników. W praktyce oznacza to, że Moskwa korzysta z botów oraz fałszywych kont w mediach społecznościowych, aby promować narracje sprzyjające kandydaturze byłego prezydenta Donalda Trumpa, jednocześnie atakując jego przeciwników, w tym Kamalę Harris i Partię Demokratyczną.

Rewolucja AI, ale z ograniczeniami

Choć zastosowanie sztucznej inteligencji w tej sferze może budzić wielkie emocje, eksperci zauważają, że nie jest to jeszcze narzędzie o rewolucyjnej mocy wpływania na wybory. Użycie AI ma swoje ograniczenia, które sprawiają, że treści wytwarzane przez sztuczną inteligencję łatwiej jest wykrywać. Niemniej jednak, istnieje potencjał, aby te bariery zostały przełamane przez rozwijanie zaawansowanych modeli AI oraz strategii dotarcia do wyselekcjonowanych grup odbiorców.

Przykład rosyjskiej dezinformacji

Przykładem działania z użyciem fałszywych informacji jest wideo, w którym ofiara rzekomego wypadku samochodowego z udziałem Harris opowiada o traumatycznych przeżyciach. Choć film nie powstał przy użyciu AI, zrealizowano go z pomocą wynajętych aktorów i został opublikowany przez stworzoną przez Rosjan fikcyjną stację telewizyjną w San Francisco.

Inne państwa na czołowej linii frontu dezinformacji

Warto zauważyć, że nie tylko Rosja angażuje się w takie działania. Chiny koncentrują się na pogłębianiu podziałów społecznych w USA oraz na kształtowaniu własnego pozytywnego wizerunku. Iran natomiast korzysta z AI, aby tworzyć fałszywe konta w mediach społecznościowych i portale, które wyglądają jak legitne źródła informacji. To pokazuje, jak globalna rywalizacja wpływa na wybory demokratyczne, a walka o narrację trwa na niespotykaną dotąd skalę.

Obserwuj rozwój sytuacji, bo przyszłość demokratycznego procesu w USA jest w niebezpieczeństwie!