Złote lata "Rancza"

Serial "Ranczo", który zakończył swoją emisję w 2016 roku, pozostaje jedną z najważniejszych i najbardziej uwielbianych produkcji w polskiej telewizji. Dzięki niemu wielu młodych aktorów zyskało sławę, a w obsadzie znaleźli się również prawdziwi weterani, tacy jak Franciszek Pieczka, Leon Niemczyk czy Marta Lipińska.

Magdalena Waligórska dzieli się swoimi wspomnieniami

Magdalena Waligórska, znana jako barmanka Wioletka, zaskakuje swoimi wspomnieniami z procesu castingu. Okazuje się, że pierwotnie miała zostać obsadzona w zupełnie innej roli – Klaudii, córki wójta. Jednak po pierwszych scenach okazało się, że jej wygląd zbyt się różnił od kreacji wymaganej dla postaci.

Kaskada emocji podczas castingu

Miałam zagrać trzy sceny jako Klaudia, lecz usłyszałam od reżysera, że wyglądam zbyt dojrzale na tę postać. Miałam wtedy zaledwie 22 lata! W rzeczywistości potrzebna była aktorka o bardziej dziewczęcej urodzie, a ja już byłam kobietą – opowiada Waligórska w wywiadzie dla "Złotej Sceny".

Rola, której się nie spodziewała

Choć rozważano, by Waligórska zagrała rolę Lucy, głównej bohaterki, sceny intymne z Pawłem Królikowskim stały się dla niej ogromnym wyzwaniem. "Miałam się z nim pocałować, co bardzo mnie zestresowało" – przyznaje aktorka, dodając, że pomimo trudności, twórcy ostatecznie zdecydowali się na rolę barmanki.

Zaskakująca popularność Wioletki

Początkowo Waligórska myślała, że rola Wioletki będzie jedynie epizodyczna. Jednak jej postać zyskała tak wielką sympatię widzów, że produkcja nie wyobrażała sobie serii bez niej.

Podsumowanie

Wszystko, co działo się podczas tworzenia "Rancza", pokazuje, jak nieprzewidywalna jest branża filmowa. Historia Waligórskiej to dowód na to, że czasami zaskakujące zwroty akcji prowadzą do wielkich sukcesów.