Wstrząsająca tragedia w Kaliszu! Po andrzejkowej imprezie życie straciło dwóch mężczyzn, a sprawa zyskuje coraz większą medialną uwagę. Prokurator ujawnia, że podczas wczorajszego spotkania towarzyskiego pięciu mężczyzn spożywało alkohol, a tylko dwaj z nich zażyli niebezpieczne substancje psychoaktywne, znane potocznie jako dopalacze. Czy to one są przyczyną zgonu?

Na chwilę obecną aresztowano trzech mężczyzn, którzy towarzyszyli zmarłym 29-latkowi i 32-latkowi. Zatrzymani przebywają w policyjnym areszcie, gdyż śledczy weryfikują, czy nie udzielili poszkodowanym niewystarczającej pomocy w obliczu zagrożenia życia.

Ciała ofiar zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która pomoże ustalić przyczyny nagłego zgonu. Prokurator podkreśla znaczenie badań fizykochemicznych pobranych próbek krwi, które powinny potwierdzić lub wykluczyć obecność dopalaczy. Wiadomo, że całe spotkanie przebiegło spokojnie, a do tragedii doszło kilka godzin później.

Przerażająca historia zaczęła się w sobotę, kiedy rodzina zmarłego 29-latka powiadomiła policję o jego śmierci. Na miejscu zdarzenia ratownicy medyczni potwierdzili zgon z powodu nagłego zatrzymania akcji serca. Niestety, w niedzielę w nocy również 32-latek z Nowego Kiączyna zmarł w identycznych okolicznościach. Sekcja zwłok ma dać odpowiedzi na wiele pytań, ale już teraz pojawiają się wątpliwości dotyczące użycia dopalaczy oraz roli, jaką mogły odegrać w tej dramatycznej sytuacji.

Czy w Kaliszu mamy do czynienia z rosnącym problemem dopalaczy? Jakie są konsekwencje zażywania takich substancji? To pytania, które wymagają pilnego wyjaśnienia! Śledźcie naszą relację na bieżąco, bowiem sprawa rozwija się w zawrotnym tempie!