
Zaginięcie autystycznego sześciolatka w Niemczech. Intensywne poszukiwania trwają!
2025-04-02
Autor: Agnieszka
Sześciolatek z autyzmem, Pawlos, zniknął bez śladu z klasy swojej szkoły specjalnej osiem dni temu, 26 marca. Akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowane są służby, jest niezwykle intensywna, ale także utrudniona przez specyfikę zachowań dzieci na spektrum autyzmu. Zachowanie Pawlosa może być nieprzewidywalne, co stawia przed śledczymi dodatkowe wyzwania.
W ramach poszukiwań, do niecodziennych metod należy przywiązywanie kolorowych balonów w różnych miejscach w mieście, aby przyciągnąć uwagę chłopca. Mimo wysiłków, ta metoda nie przyniosła dotychczas pożądanych rezultatów.
Służby korzystają również z klasycznych technik, m.in. wyspecjalizowanych psów tropiących. W dniu 2 kwietnia dwa myśliwce Eurofighter wzbiły się w niebo, by wykonać fotografie z powietrza, mające na celu identyfikację ewentualnych tropów. W całych Niemczech wyświetlane są zdjęcia Pawlosa na 13 tysiącach cyfrowych tablic informacyjnych, służących do informowania społeczeństwa w autobusach, pociągach oraz innych miejscach publicznych.
Władze wyznaczyły sobie termin do piątku, 4 kwietnia, do kiedy muszą odnaleźć Pawlosa. W przypadku braku sukcesu, planowane jest przeanalizowanie dalszych działań. Policja nieustannie otrzymuje wsparcie od wolontariuszy, którzy także angażują się w akcję.
„Mamy nadzieję i modlimy się, że znajdziemy Pawlosa” – powiedział minister spraw wewnętrznych Hesji, Roman Poseck.
Co ciekawe, w tej sprawie bierze udział także zespół Policji z Bremervörde, który wcześniej uczestniczył w podobnej akcji poszukiwawczej dotyczącej autystycznego chłopca Arian, który zniknął w 2024 roku.
Hipotezy związane z zaginięciem Pawlosa są zróżnicowane. Istnieją obawy, że mógł paść ofiarą przestępstwa. Zachowania dzieci autystycznych mogą być trudne do zrozumienia; często poruszają się intuicyjnie, co sprawia, że mogą łatwo zgubić się w nieznanym otoczeniu.
Jednak w sieci pojawiło się krótkie nagranie z kamerki samochodowej, na którym widać Pawlosa wznoszącego ręce na środku ulicy, gdzie mężczyzna pomaga mu, ale ostatecznie go zostawia. Po tym incydencie, mundurowi zaczęli przypuszczać, że może on być powiązany z zaginięciem.
Kriminalista Christian Matzdorf zwrócił uwagę na dodatkowe niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą samotne poruszanie się dzieci autystycznych. „Dzieci z takimi ograniczeniami są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo, gdy podróżują bez opieki”, podkreśla ekspert.
Dalsze informacje będą ujawniane w miarę postępu akcji poszukiwawczej. Cała społeczność liczy na szybki powrót Pawlosa do domu.