Finanse

Zagraniczny kapitał przejmuje polskie firmy. Co skrywa ta rosnąca tendencja?

2024-11-18

Autor: Marek

W ostatnich tygodniach zyskały na znaczeniu wiadomości o przejęciu kultowej polskiej marki Ursus. Ukrainka firma M.I. Crow nabyła ją za 74 mln złotych, a jej prezes Oleg Krot zapewnił, że zakłady w Lublinie i Dobrym Mieście nie będą zamknięte. Co więcej, planują oni rozszerzenie produkcji maszyn rolniczych, odpowiadając tym samym na rosnące zapotrzebowanie na rynku, przyjmując zamówienia z Polski, Czech i Ukrainy. Z jakimi wyzwaniami zmierzają się te firmy?

Jednak nie każda transakcja przynosi pozytywne wieści. Ukraińcy przejęli również firmę Nordis Chłodnie, do której należał kaliski Calfrost, ale niestety zakład w Kaliszu został zamknięty, co spowodowało zwolnienia pracowników i przekształcenie terenów fabryki w potencjalne tereny mieszkalne.

Zagraniczne inwestycje w polski rynek stają się coraz bardziej powszechne. W latach 2023-2024 odnotowano na polskim rynku wzrost liczby transakcji, z największą na czołowej liście, przejęciem 6 mld złotych za majority stake w firmie produkującej gry - Techland przez chińskiego giganta Tencent. Dla porównania, w 2022 roku Techland zakończył zyskami na poziomie 747 mln zł.

Sprzedaż udziałów w Autostradach Wielkopolskich przez Sebastiana Kulczyka na rzecz francuskiego funduszu Meridiam, wartych szacunkowo 3 miliardy złotych, wskazuje na zainteresowanie zagranicznych inwestorów w polskich przedsiębiorstwach. Chociaż ceny transakcji mogą budzić astonowanie, zwłaszcza w kontekście strategicznych branż, to analitycy podają, że Polska przyciąga inwestycje dzięki stabilnemu wzrostowi gospodarczemu, czemu sprzyjają również unijne fundusze i relatywnie niskie koszty pracy.

Magdalena Kluczek z firmy doradczej WTW wskazuje, że Polska jako członek UE zapewnia dostęp do wewnętrznego rynku oraz stabilność prawną, co przyciąga zagranicznych przedsiębiorców. Dodatkowo, Marcin Rajewicz z Fordata potwierdza, że zagraniczne podmioty poszukują synergii i dostępu do lokalnych rynków, co czyni polskie przedsiębiorstwa bardzo atrakcyjnymi.

Według raportu "M&A Index Poland" w 2023 roku miało miejsce 366 transakcji, z których wiele dotyczyło zagranicznych przejęć. Przykłady to m.in. przejęcie Semihalf przez Google, które z kolei może przerodzić się w likwidację krakowskiego biura. Inną znaną transakcją była sprzedaż STS Holding do joint-venture brytyjskiej bukmacherskiej grupy Entain.

Patrząc na aktualny rok, do końca września zagraniczne inwestycje w polskie firmy nadal dominują, głównie w sektorach zdrowia i technologii, które mają ogromny potencjał wzrostu. Również inwestorzy z Hiszpanii oraz Izraela dostrzegają w Polsce możliwość rozwoju, zwłaszcza w kontekście odnawialnych źródeł energii, co zyskuje na znaczeniu w obliczu zobowiązań unijnych związanych z transformacją energetyczną.

Wszystko wskazuje na to, że inwestycje zagraniczne w polskie firmy będą się utrzymywać, a ich struktura i zakres mogą się zmieniać. Warto zatem z niepokojem śledzić te zmiany, biorąc pod uwagę, że Polska coraz bardziej staje się terenem doświadczalnym dla zagranicznych graczy.