Brandon J., znany w świecie graczy jako Jonzey8828, zamieścił szokującą relację ze swojego wypadku, którego doświadczył wracając z lokalnego sklepu GameStop. Mężczyzna na rowerze został potrącony przez ciężarówkę. Kierowca najwyraźniej nie zauważył go, co doprowadziło do tragicznego zdarzenia.

Na szczęście, podczas tego niebezpiecznego incydentu, konsola Xbox Series S, którą miał w plecaku, zadziałała jak rodzaj ochronnego poduszki, łagodząc skutki upadku i pomagając mu uniknąć poważnych obrażeń głowy. Brandon został przygnieciony do ziemi, a ciężarówka przeciągnęła go przez kilka metrów. Mężczyzna, który mógł stracić życie, doznał jednak jedynie złamania jednej kości w stopie oraz kilku otarć.

"Ta konsola uratowała mi życie!" - tak opisywał swoje przeżycia Brandon. "Mogłem stracić życie, ale Xbox w moim plecaku uchronił mnie przed najgorszymi konsekwencjami." Po wypadku Brandon myślał, że jego Xbox jest całkowicie zniszczony, ale ku jego zdziwieniu, konsola uruchomiła się bezproblemowo. "Działa zaskakująco dobrze, jak na wszystko, co przeszedł!" - dodał.

Po tej niesamowitej historii, oficjalny profil Xbox na Twitterze skontaktował się z Brandonem, życząc mu szybkiego powrotu do zdrowia i oferując mu nową konsolę. Pracownicy Microsoftu byli poruszeni jego doświadczeniem i szczerze chcieli pomóc. "Cieszymy się, że jesteś bezpieczny i mamy nadzieję, że Twoja rekonwalescencja przebiega pomyślnie" - napisali.

Dzięki szybkiemu działaniu społeczności graczy, oraz pozytywnej atmosferze związanej z tą sytuacją, historia Brandon'a zapisała się w sercach wielu osób jako dowód, jak niespodziewanie niesamowite mogą być losy graczy. Można stwierdzić, że Xbox nie tylko dostarcza rozrywki, ale również, jak się okazuje, w krytycznych momentach może ratować życie.