Nowe dokumenty ujawniają szokujące szczegóły dotyczące ostatnich dni życie Aleksieja Nawalnego. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez portal Insider, podczas jednego z jego spacerów doszło do gwałtownego pogorszenia jego stanu zdrowia. Nawalny miał powiadomić dyżurnego pracownika placówki o silnych bólach brzucha, a następnie nagle stracić przytomność, doświadczając wymiotów i konwulsji.

Zauważalne jest, że w zaktualizowanej wersji raportu, który stał się ostateczny, zniknęły wszelkie wzmianki o bólach brzucha i konwulsjach. Takie zmiany są niepokojące i rodzą pytania o transparentność służb więziennych oraz ich reakcje na poważne incydenty zdrowotne.

Co więcej, Insider uzyskał dostęp do listy skonfiskowanych przedmiotów, w której znalazły się 'próbki zwróconej treści', jednak nie ujawniono żadnych wyników badań tych próbek. Te niejasności budzą wątpliwości co do rzeczywistego stanu zdrowia Nawalnego oraz zapisów dotyczących jego hospitalizacji.

Aleksander Połupan, lekarz intensywnej terapii, który leczył Nawalnego po jego wcześniejszym otruciu nowiczokiem w 2020 roku, wskazuje, że symptomy opisane w dokumentach są sprzeczne z wcześniejszymi twierdzeniami o przyczynie śmierci, która rzekomo miała być spowodowana arytmią wymuszoną wysokim ciśnieniem. W rozmowach z Insiderem, lekarze różnych specjalności podkreślają, że drobiazgowe badania i niedopowiedzenia z strony władz rodzą wiele pytań otwartych dotyczących opieki zdrowotnej nad więźniami oraz bezpieczeństwa.

To nie pierwsza sytuacja wywołująca kontrowersje wokół Nawalnego, który przez wielu uważany jest za głos opozycji w Rosji. Czy te nowe informacje doprowadzą do międzynarodowych nacisków na rosyjskie władze? Śledź rozwój wydarzeń, bo to może być przełomowy moment dla sprawy Nawalnego.