Podczas finału najnowszej edycji "The Voice of Poland" nie brakowało emocji i zaskakujących zwrotów akcji. W trakcie sezonu głośno było o rzekomym konflikcie między Kubą Badachem a Michałem Szpakiem, który miał wpływać na atmosferę programu. Ich wymiany żartów i docinki wzbudzały zainteresowanie widzów, a wielu obserwatorów zastanawiało się, czy rzeczywiście między dwoma utalentowanymi artystami istnieje jakiekolwiek napięcie.

W finale konkursu to podopieczni obu trenerów stanęli w szranki o tytuł najlepszego głosu w Polsce. Ostateczne zwycięstwo przypadło Annie Iwanek z drużyny Kuby Badacha, co dodało pikanterii całej sytuacji.

Jednak z najnowszych nagrań wynika, że w rzeczywistości Kuba i Michał darzą się sympatią, a ich rywalizacja to przede wszystkim żartobliwe zagrywanie. Aleksandra Kwaśniewska, żona Kuby Badacha, udostępniła filmik, który ujawnia, jak obaj panowie zachowują się w przerwach między nagraniami. Na nagraniu widać, jak przytulają się i żartują z sobą, co z pewnością rozwiewa wszelkie spekulacje na temat ich rzekomego antagonizmu.

„Wielka Nieskończona Miłość” – tak żartobliwie nazwała ich relację Kwaśniewska. Finałowa chwila ich przyjaźni dopełniła scena, w której Michał i Kuba wymienili się buziakami w policzek, co wywołało aplauz wśród zgromadzonej publiczności.

To, co tak naprawdę kryje się za kulisami programu, często różni się od tego, co widzimy na ekranach telewizorów. Obaj artyści udowadniają, że rywalizacja może być pełna szacunku i przyjaźni, a ich relacja jest tego najlepszym dowodem.