Zaskakujące przypadki: Kilkanaście pielęgniarek z guzem mózgu w jednym szpitalu!
2025-04-04
Autor: Magdalena
Funkcjonariusze nadzorujący szpital Newton-Wellesley poinformowali dziennikarzy NBC10 Boston, że przeprowadzili wywiady z 11 pracownikami różnych zmian na oddziale porodowym szpitala, gdzie zdiagnozowano pięć przypadków trzech rodzajów łagodnych guzów mózgu. Ponadto, sześć innych przypadków zostało wykluczonych jako guzy mózgu i sklasyfikowanych jako inne problemy zdrowotne, zgodnie z doniesieniami "New York Post".
Pielęgniarki na oddziale mają wrażenie, że przyczyny tych schorzeń nie są przypadkowe. Jedna z pielęgniarek, która niedawno usłyszała diagnozę, stwierdziła, że w przeciągu ostatnich kilku lat aż 10 pracowników jej piętra zmagało się z różnymi rodzajami guzów mózgu, z których niektóre miały charakter złośliwy. W rozmowie z CBS News wyraziła swoje obawy dotyczące braku wsparcia ze strony szpitala.
– Chcemy spokoju, ponieważ ostatnie miesiące były trudne dla wielu pracowników – powiedziała pielęgniarka. – Zaczynamy się zastanawiać, czy to przypadek, czy coś więcej.
Szpital prowadzi wewnętrzne dochodzenie od grudnia 2024 roku, aby zbadać zjawisko "skupiska guzów mózgu". Współpracuje z Departamentem Bezpieczeństwa i Higieny Pracy oraz innymi instytucjami w celu analizy powietrza, wody i poziomu promieniowania, jednak do tej pory nie znaleziono czynnika wywołującego te schorzenia.
Jednakże, Stowarzyszenie Pielęgniarek w Massachusetts (MNA) podważa stanowisko szpitala, twierdząc, że przeprowadzone badania środowiskowe nie były wystarczające i zamierza prowadzić własne analizy.
Eksperci podkreślają, że identyfikacja czynnika środowiskowego, jeśli taki istnieje, może zająć dużo czasu. Dr Betsy Grunch, neurochirurg, wskazuje na promieniowanie jonizujące jako potencjalny czynnik ryzyka dla guzów mózgu, zaznaczając, że, aby wykluczyć pozostałe możliwości, potrzebne byłyby dalsze badania.
Pracownicy wskazali również na wodę dostarczaną do szpitala, powietrze w aptece oraz ewentualne wady masek używanych podczas pandemii jako potencjalne przyczyny tych przypadków.
Jednak szpital odpiera te domniemania, zapewniając, że jakość wody jest odpowiednia, a apteka jest dobrze wentylowana. Co więcej, argumentują, że gdyby problem dotyczył masek, z pewnością wystąpiłyby przypadki zachorowań także w innych oddziałach.
"Każdy pracownik mógł zgłosić się do zespołu ds. bezpieczeństwa i higieny pracy, aby ocenić swoją sytuację w kontekście historii medycznej i czynników ryzyka – mówi rzecznik szpitala w rozmowie z nbcboston.
Nie można jednak zapominać, że czynniki środowiskowe mogą wpływać na powstawanie guzów mózgu. W przeszłości zdarzały się przypadki, w których pojawienie się takich nowotworów było związane z toksycznymi substancjami, jak w sytuacji sześciu sportowców Philadelphia Phillies, którzy zmarli na rzadką formę raka mózgu. Ich przypadki były rozpatrywane w kontekście toksycznych chemikaliów zastosowanych w sztucznej nawierzchni, na której ćwiczyli.
Cała sytuacja w szpitalu Newton-Wellesley budzi niepokój, a osoby przebywające tam powinny być informowane o ewentualnych zagrożeniach zdrowotnych. Będziemy śledzić rozwój sprawy i jej ewentualne konsekwencje.