Rafał Brzozowski, znany i lubiany prezenter, po długich latach spędzonych w TVP, musiał pożegnać się z Woronicza oraz swoimi programami. Po rozstaniu z telewizją plotkowano, że gwiazdor nie otrzymał żadnej propozycji pracy z innych stacji, co skłoniło go do poszukiwania nowych źródeł dochodu.

Ostatnio tabloidy informowały o tym, że Brzozowski znalazł zatrudnienie na wycieczkowcu, gdzie miałby umilać czas pasażerom. Okazało się to jednak tylko tymczasowym rozwiązaniem. Później nadarzyła się szansa na występy w Stanach Zjednoczonych, gdzie artysta dołączył do grona celebrytów, aby wziąć udział w serii koncertów świątecznych.

W międzyczasie znów zaczęły krążyć plotki o romansie Brzozowskiego z popularną piosenkarką Edytą Górniak. Zdjęcia z ich wspólnych chwil, w tym nagrania z amerykańskiego apartamentu, wywołały mnóstwo emocji wśród fanów. Edyta nie omieszkała dodać do swoich postów emotikonę czerwonego serduszka, co natychmiast rozpaliło spekulacje na temat ich związku.

"I kinda like him... [Chyba trochę go lubię - przyp. red.]. Czasem w tym brudnym show-biznesie zdarza się szczerość, bezinteresowność i przyjaźń!" - wyznała Edyta, zaskakując swoich fanów.

Jednak informatorzy z branży donoszą, że wcale nie chodzi o romans, a raczej o zwykłą przyjaźń. "Rafał to po prostu bardzo miły człowiek, co przyciąga Edytę. Mimo że mogliby stworzyć świetny duet, kontrowersje wokół Edyty i jej braku motywacji do pracy sprawiają, że szanse są minimalne" - ujawnili źródła.

Rafał Brzozowski spędził ostatnie dni w Nowym Jorku, zachwycając się tym city, i nie omieszkał podzielić się swoimi wrażeniami na mediach społecznościowych:

"Żegnam Nowy Jork – miasto, które nigdy nie śpi. Czas wracać do Polski. Do zobaczenia NYC!" - napisał, publikując zdjęcia z podróży.

Fani Brzozowskiego wyrazili swoje wsparcie i gratulacje, podkreślając, jak bardzo ich idola ucieszyły amerykańskie występy. Wiele komentarzy odnosiło się do tego, że Rafał na pewno wróci do USA, by znów zaskoczyć swoich fanów.

"Pewnie było pięknie... wracaj Rafale. Tu też jest cudny nasz kraj nad Wisłą..." - pisali entuzjastycznie internauci.

Sytuacja z Brzozowskim przyciąga coraz większą uwagę mediów, co może oznaczać, że jego kariera znowu nabiera tempa. Czyżby Rafał szykował się na wielki powrót? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – dla fanów Brzozowskiego to dopiero początek ekscytujących wydarzeń!