Zbankrutowała największa państwowa firma IT w Rosji! Co czeka branżę?
2025-01-11
Autor: Ewa
Firma Narodowe Centrum Informatyzacji (NCI) LLC, będąca spółką zależną państwowej korporacji zbrojeniowej Rostech, złożyła wniosek o upadłość do sądu. Jak podaje agencja Interfaks, firma ta była uznawana za "jedno centrum kompetencyjne w dziedzinie technologii cyfrowych", co dodatkowo podkreśla jej rolę jako kluczowego gracza w rosyjskim krajobrazie technologicznym.
NCI świadczyła usługi informatyczne w ramach kilku dużych oraz prestiżowych projektów, w tym na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w 2018 roku, systemy dotyczące "cyfrowej opieki zdrowotnej", a także obsługę technologii dla Funduszu Emerytalnego Rosji. W obszarze bezpieczeństwa publicznego firma opracowała system „Bezpieczne Miasto”, który wykorzystywał sieć tysięcy kamer monitorujących.
Jednak po wprowadzeniu zachodnich sankcji na rosyjski sektor IT w 2023 roku, NCI stanęła w obliczu poważnych trudności finansowych. Mimo to, jak zauważa gazeta „RBK”, przypisanie problemów finansowych wyłącznie sankcjom okazało się zbyt dużym uproszczeniem. Rzeczywistym problemem okazało się także odmówienie przez Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji przyjęcia piątego etapu prac nad projektem „Bezpieczne Miasto” oraz oskarżenie NCI o oszustwo na kwotę 670 mln rubli (około 27 mln złotych), co znacznie pogłębiło kryzys finansowy spółki.
Z dniem 22 stycznia zaplanowano rozprawę sądową, na której ogłoszona zostanie oficjalna decyzja o upadłości NCI. Na liście wierzycieli znajdują się inne znaczące firmy z branży IT, takie jak Digital Medical Services LLC oraz Er-Telecom Holding, co zwiastuje poważne konsekwencje dla dalszego funkcjonowania sektora.
To nie pierwszy przypadek bankructwa w branży IT w Rosji. W 2022 roku zbankrutowała również inna spółka zależna Rostech – Centralny Instytut Badawczy Ekonomii, Informatyki i Systemów Sterowania (TsNII EISU). Mimo posiadania licznych patentów na systemy operacyjne i technologie, instytut nie był w stanie sprostać wymaganiom rynku z powodu braku dostępu do kluczowych komponentów, co prowadziło do długów sięgających 3,5 mld rubli (około 140 mln złotych).
Sytuacja ta stawia pod znakiem zapytania przyszłość rosyjskiego sektora IT, który boryka się z rosnącymi długami i problemami z innowacyjnością. Czy zbankrutowanie NCI to początek większej fali upadłości w branży? Z pewnością na rozwój wydarzeń będą miały wpływ zarówno zewnętrzne ograniczenia, jak i wewnętrzne decyzje zarządzających firmami. Warto na bieżąco śledzić te zmiany, ponieważ mogą one zaważyć na kondycji technologicznej Rosji w nadchodzących latach.