Szczepionka przeciw półpaścowi, znana jako Shingrix, jest dostępna na polskim rynku, jednak nadal brakuje jednoznacznych wytycznych dotyczących jej szerokiego stosowania. Obecnie refundacja szczepionki obejmuje jedynie wybraną grupę seniorów – osoby powyżej 65. roku życia z dodatkowymi czynnikami ryzyka. Niestety, niepokojący jest fakt, że młodsze osoby również są narażone na ryzyko zachorowania.

Półpasiec, który jest wywoływany przez wirusa VZV (wirusa ospy wietrznej), może prowadzić do poważnych powikłań, a szczególnie dotyka osoby z chorobami reumatycznymi. Cierpią oni nie tylko na częstsze występowanie choroby, ale także doświadczają jej cięższych przebiegów. Ryzyko wystąpienia udaru mózgu u pacjentów z reumatyzmem jest znacznie wyższe, a leczenie tych schorzeń jeszcze bardziej zwiększa prawdopodobieństwo reaktywacji wirusa. Osoby w wieku 18-49 lat również powinny być świadome zwiększonego ryzyka.

Eksperci z Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego pracują nad nowymi rekomendacjami, które mają na celu ułatwienie dostępu do szczepień, a także planują uruchomienie punktów szczepień w aptekach obok ośrodków reumatologicznych. Dzięki temu profilaktyka półpaśca będzie znacznie prostsza.

W kontekście systematycznie aktualizowanego Programu Szczepień Ochronnych, istnieje wiele pytań o przyszłość szczepionek przeciw półpaścowi. Dlaczego nie są one włączane do priorytetowych działań? Warto zwrócić uwagę, że wprowadzenie nowych szczepień dla kobiet w ciąży oraz przedłużenie darmowych szczepień przeciw HPV i COVID-19 nie powinno przyćmiewać również tej ważnej kwestii.

Zalecamy, aby osoby z grup ryzyka, w tym te z chorobami reumatycznymi, nie zwlekały i skonsultowały się ze swoimi lekarzami na temat możliwości szczepienia. Pamiętaj, profilaktyka jest kluczem do zdrowia!