Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB) opublikowała nowe dane dotyczące źródeł ogrzewania w Polsce, co przekazuje "Rzeczpospolita". Informacje pochodzą z deklaracji, które muszą składać właściciele oraz zarządcy nieruchomości zasilanych źródłem ciepła lub spalania paliw do 1 MW.

CEEB prezentuje dwa kluczowe zestawienia, z których jedno dotyczy źródeł centralnego ogrzewania w domach jednorodzinnych. Z najnowszych danych wynika, że w Polsce znajduje się około 3,4 miliona pieców na paliwa stałe, takich jak węgiel, co stanowi 56% złożonych deklaracji.

Z ciekawych informacji wynika, że najwięcej jest pieców pozaklasowych, określanych popularnie jako "kopciuchy". Ich liczba wynosi 1,34 miliona i stanowi 22,2% złożonych deklaracji. To znaczący postęp, biorąc pod uwagę, że jeszcze na koniec 2022 roku liczba "kopciuchów" przekraczała 2 miliony.

W Polsce z zasilaniem z niskoemisyjnych źródeł ciepła jest około 1,6 miliona domów jednorodzinnych, co odpowiada 26,6% złożonych deklaracji. Z tej liczby 1,26 miliona budynków jest ogrzewanych gazem, natomiast 183 tysiące wykorzystuje pompy ciepła.

Gaz królem ogrzewania

Warto zauważyć, że powyższe dane dotyczą jedynie budynków jednorodzinnych. W szerszej statystyce prowadzonej przez CEEB, najczęściej wykorzystywanym źródłem ciepła w całym kraju są różnego rodzaju urządzenia gazowe (piec, kominek, bojler itp.). Stanowią one 28% złożonych deklaracji, co przekłada się na ponad 4,9 miliona budynków. To pokazuje, że gaz pozostaje najpopularniejszym wyborem wśród Polaków, choć rosnąca liczba użytkowników energii odnawialnej i niskoemisyjnych źródeł ciepła może w przyszłości zmienić ten trend.

Dane te są szczególnie istotne w kontekście walki ze smogiem i ochrony środowiska, co powinno zachęcać do dalszych działań mających na celu modernizację systemów grzewczych w Polsce.