Z fabryki General Motors w Bowling Green w Kentucky skradziono aż osiem fabrycznie nowych Chevroletów Corvette ZR1. Ciekawostką jest, że te niesamowite samochody nie trafiły jeszcze na rynek sprzedaży, a zniknięcia nie zauważył żaden z pracowników fabryki.

Do kradzieży doszło w zeszłym tygodniu, a sytuacja mogłaby pozostać nieodkryta, gdyby nie fakt, że jeden z kradzionych samochodów został zaparkowany w nieczynnej lokalizacji pod marketem z fabrycznymi naklejkami i foliami ochronnymi.

Nieoczekiwany zwrot akcji

Fani motoryzacji, tzw. carspotterzy, którzy robią zdjęcia niezwykłym samochodom, zauważyli ten dziwny pojazd i udostępnili zdjęcia w Internecie, a następnie powiadomili policję.

W ciągu kilku dni okazało się, że nie zniknęła tylko jedna Corvette, ale aż osiem. Policja rozpoczęła intensywne śledztwo i wkrótce odkryła, w jaki sposób złodzieje dostali się do fabryki. Ustalono, że zrobili oni sporą dziurę w ogrodzeniu, co pozwoliło im na wjazd na teren parkingu, na którym stały nowe pojazdy, a następnie odjechali skradzionymi samochodami.

Inwentaryzacja źródłem prawdy

General Motors przeprowadziło inwentaryzację, która potwierdziła, że z parkingu zniknęło osiem modeli Corvette.

Skradzione Corvetty - odkrycia i aresztowania

Kilka z kradzionych samochodów odnaleziono na parkingu jednego ze sklepów w Bowling Green, gdzie złodzieje prawdopodobnie próbowali je sprzedać. Na jednym ze zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych widać, że wśród nich znajdują się nowiuteńkie modele ZR1 oraz prawdopodobnie dwa egzemplarze Z06.

Finalnie udało się odnaleźć wszystkie skradzione samochody. W sprawie kradzieży aresztowano jedną osobę, lecz śledczy sugerują, że operacja mogła zaangażować większą grupę przestępczą i śledztwo będzie kontynuowane.

Chevrolet Corvette ZR1 2025 – moc i technologia w jednym

Chevrolet Corvette ZR1 to najszybszy i najmocniejszy model w historii producenta, napędzany potężnym, podwójnie doładowanym silnikiem V8 o pojemności 5.5 l, który generuje imponującą moc 1079 KM, wybiegającą wyłącznie na tylne koła. Oczywiście, auto to powstało na bazie silnika Geminni 5.5 V8 LT6, który jest znany z aktualnej Corvette C8 Z06, ale zmiany wprowadzone w ZR1 są na tyle zaawansowane, że silnik otrzymał nowe oznaczenie LT7.

Podczas testów na torze w Papenburgu w Niemczech, Corvette ZR1 osiągnęła oszałamiającą prędkość 375 km/h. Ceny tego modelu zaczynają się od około 175 tys. dolarów za wersję coupe 1LZ, a nieco ponad 185 tys. dolarów za bardziej luksusową wersję 3LZ. Kabriolety są jeszcze droższe, o dodatkowe 10 tys. dolarów. Takie osiągi i ceny potrafią z pewnością poruszyć każdego miłośnika motoryzacji!