W Czerwonym Borze, w województwie podlaskim, przed otwartym ośrodkiem dla cudzoziemców zgromadziła się agresywnie nastawiona grupa około 50 mężczyzn. Sytuację zgłosił Piotr Czaban, członek Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego, który na co dzień niesie pomoc humanitarną na granicy polsko-białoruskiej oraz prowadzi kanał "Czaban robi raban" na platformach społecznościowych.

Filmik oraz zdjęcia opublikowane przez Czabana ukazują tłum mężczyzn, który zgromadził się w pobliżu lasu, za płotem oblepiającym ośrodek. Ich zachowanie jednoznacznie sugerowało wrogość i napięcie, co budzi obawy wśród lokalnej społeczności oraz organizacji humanitarnych, które od dłuższego czasu są zaangażowane w pomoc cudzoziemcom.

Warto podkreślić, że podobne napięcia zdarzają się coraz częściej w regionach przygranicznych, gdzie sytuacja polityczna pozostaje napięta. Różne grupy społeczne, jak i media, zwracają uwagę na rosnące liczby osób szukających ochrony w Polsce, co może prowadzić do nieporozumień i konfliktów z mieszkańcami okolicznych miejscowości. Obywatele apelują o większe wsparcie w zarządzaniu sytuacją oraz ochronę cudzoziemców, którzy znaleźć się w trudnej sytuacji, bowiem na granicy polsko-białoruskiej od lat trwa kryzys humanitarny.