
Ambasador Ukrainy wywiera presję na Polskę. Miller: To bezczelność!
2025-04-01
Autor: Piotr
Ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Bodnar, wyraził w RMF FM, że jedynie te kraje, które wyślą swoje wojska na Ukrainę w ramach misji stabilizacyjnej, będą mogły wziąć udział w powojennej odbudowie kraju. Prowadzący program, Tomasz Terlikowski, zauważył, że według badań opinii publicznej Polacy są przeciwni wysyłaniu żołnierzy na Ukrainę. W odpowiedzi na to, ukraiński dyplomata ujawnił swoje niepokojące stanowisko: 'Francuskie wojska wejdą do Dnipra czy Lwowa i za nimi przyjdzie biznes, który zacznie uczestniczyć w odbudowie Ukrainy. A gdzie będzie polski biznes?'
Reakcja Leszka Millera, byłego premiera, była natychmiastowa i wyraźnie oburzona. Stwierdził, iż jeśli taką wypowiedź wygłosiłby nieznany polityk, można by ją zignorować, jednak jako ambasador Ukrainy, jego słowa mają większą wagę. 'My, jako Polska, nie mamy szczęścia do ukraińskich ambasadorów. Obecny ambasador zachowuje się impertynencko, co można nazwać po prostu bezczelnością. Polska dostarczyła Ukrainie ogromną pomoc, zarówno finansową, jak i w sprzęcie.' dodał Miller w programie 'Gość Wydarzeń' w Polsat News. 'Przyszedł pan z Kijowa i mówi: "To wszystko jest nieważne. Jeśli nie zrobicie tego, czego chcemy, to nie będziecie uczestniczyć w odbudowie Ukrainy." Jakie to jest podejście?'