Zaskakujące wyznanie Ani z "Rolnika"

W nowej edycji programu "Rolnik szuka żony" emocje sięgają zenitu! Uczestnicy 12. odsłony show wciąż poszukują miłości, a widzowie z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń.

Marcin Kobierecki i Anna Cieślińska, którzy stworzyli udany duet w 11. edycji, wciąż są blisko i planują wspólną przyszłość. Para zdobyła sympatię fanów, regularnie dzieląc się fragmentami swojego życia w mediach społecznościowych.

Ania ubolewa nad brakiem zdjęć!

W niedzielny odcinek "zero" programu Ania z radością namawia innych do udziału w castingu: "Trzymamy kciuki! Jeśli ktoś poczuję miłość do jednego z kandydatów, niech pisze!" — pisała na Instagramie.

W poniedziałek para odwiedziła program "Pytanie na śniadanie", gdzie Ania relacjonowała swoje przyjemności: "Popatrzcie, jakie wszystko pięknie kwitnie! Uczta była znakomita: żurek, kluseczki, wszystko pyszne! Czas na spacer po sadzie".?

Jednak to, co wydarzyło się później, zaskoczyło wszystkich. Ania zdradziła: "Jeszcze z Marcinem zrobimy sesję zdjęciową, bo mamy ich jak na lekarstwo!" To wyznanie wzbudziło wiele emocji wśród ich fanów.

Czy to zapowiada nowy etap w ich relacji?

Marcin i Ania z "Rolnika" potwierdzili, że ich związek rozkwita. Jednak zaledwie dzień po premierze nowej edycji pojawiły się głosy mówiące o skandalu! Co takiego się wydarzyło? W internecie trwa burza komentarzy. Jak to wszystko wpłynie na ich przyszłość? Trzymamy kciuki!