Rozrywka

Anna z "Sanatorium miłości" odsłania prawdę: Chciała uciec z programu!

2025-04-12

Autor: Katarzyna

Mocne wyznania Anny z "Sanatorium miłości"!

W programie "Sanatorium miłości" narasta napięcie między Anną a Edmundem, gdy ten nie akceptuje jej odpowiedzi na oświadczyny. Kobieta czuła się przytłoczona sytuacją i niemal zdecydowała się opuścić show.

"Czułam ogromny dyskomfort, rozważałam odejście z programu. Rozmawiałam z produkcją, mówiąc, że już dłużej tego nie wytrzymam. Przecież nie można dopuścić, by jedna osoba cierpiała, bo druga się uparła!" — zdradziła Anna w rozmowie z RMF FM.

Drama na oczach widzów!

Anna z szokiem relacjonuje dalsze wydarzenia. Już drugiego dnia znajomości zdecydowała, że nie widzi przyszłości z Edmundem. Mimo jej wyraźnych sygnałów, mężczyzna postanowił oświadczyć się, co Anna starała się kategorycznie odrzucić.

"Edmund zaprosił mnie na kawę, tam go poznałam i natychmiast zrozumiałam, że to nie to. Kiedy próbowałam mu to zakomunikować, on był nieugięty. To była absurdalna sytuacja, bo on myślał, że jesteśmy parą, a ja cały czas powtarzałam, że nie!" — tłumaczyła uczestniczka.

Niecodzienne kulisy programu!

W ostatnim odcinku programu widzowie mogli zobaczyć zdecydowane odrzucenie ze strony Anny, co wielu uznało za zbyt surową reakcję. Ona sama jednak zapewnia, że jej postawa była adekwatna do sytuacji i emocji, jakie były między nimi.

"Pamiętajcie, że do 21.00 były kamery. Po tym czasie zostawiano nas samych. Nie macie pojęcia, co działo się poza kamerami!" — zdradziła, odsłaniając sekrety show. Bez wątpienia, dramaty z "Sanatorium miłości" jeszcze na długo będą tematem dyskusji wśród fanów!