Reprezentacja Polski zbliża się do historycznego awansu na Euro 2025, po melodię zwycięstwa 1:0 nad Austrią w Gdańsku, a żelazna kurtyna między piłką kobiecą na Wschodzie a Zachodzie zdaje się powoli znikać. Natalia Padilla-Bidas strzeliła jedynego gola, a trenerka Biało-Czerwonych, Nina Patalon, przyczyniła się do budowy nowego pokolenia piłkarek, które jako pierwsze mogą awansować na wielki turniej. Dawid Szymczak ze Sport.pl podkreśla, jak ważny był ten mecz: "To był mecz - pierwszy z dwóch - o mistrzostwa Europy i o widoczność kobiecego futbolu w Polsce. Mecz najważniejszy w historii. Euro było wszystkim - marzeniem, celem, szansą, nadzieją. Do Euro się odliczało."

Austria, z bogatą historią w kobiecej piłce nożnej, a zajmująca obecnie 17. miejsce w rankingu FIFA, nie ma jednak takich sukcesów jak polski zespół w nadchodzących mistrzostwach. Ostatnie występy austriackich piłkarek w Euro były znaczące – w 2017 roku dotarły do półfinału, a w 2022 roku do ćwierćfinału. To ich historia, ale obecny wynik meczu z Polską wywołuje w mediach smutek i rozczarowanie.

Austriackie media nie są łaskawe wobec swojej reprezentacji. Jak pisze portal sport.orf.at: "Po optymizmie przyszło rozczarowanie. Zamiast położyć podwaliny pod awans, droga do Euro stała się bardzo kamienista. Zespół nie wykazał się skutecznością i nie był wystarczająco dobry w ataku. Teraz utrata punktów w meczu rewanżowym jest nieakceptowalna."

Trenerka Irene Fuhrmann wyraziła swoje zaniepokojenie: "Straciliśmy bramkę w sposób, którego się obawialiśmy. Nie mogliśmy pozwolić sobie na błędy, jednak niestety tak się stało. Musimy wyciągnąć wnioski i odrodzić się psychicznie przed kolejnym starciem. Szybkie zawodniczki Polek stanowią poważne zagrożenie, musimy być na to gotowe."

W rewanżu, który odbędzie się we wtorek o godz. 18:15, Austria będzie musiała zagrać na najwyższym poziomie, a Polskę czeka rywalizacja na bardzo wysokim poziomie. Czy Austriackie piłkarki poradzą sobie z presją? Przekonamy się niedługo, ale jedno jest pewne – mecz z Polską z pewnością dostarczy emocji zarówno kibicom, jak i zawodniczkom obu drużyn!