Minęło już 10 dni od nieudanego meczu Barcelony z Realem Sociedad (0:1), po którym Robert Lewandowski zgłosił problemy z plecami. Mimo intensywnej rehabilitacji, jego powrót do pełnej formy został opóźniony.

Jak podaje "Sport", na najbliższy mecz ligowy z Celtą Vigo wicemistrzowie Hiszpanii przystąpią bez Lewandowskiego w podstawowym składzie. Polak być może zasiądzie na ławce rezerwowych i wejdzie na boisko w trakcie drugiej połowy, jeśli sytuacja na murawie będzie sprzyjała Katalończykom.

To zła wiadomość dla kibiców „Blaugrany”, ponieważ Lewandowski jest kluczowym zawodnikiem drużyny, w której wystąpił w każdym z 13 dotychczasowych meczów ligowych oraz we wszystkich meczach Ligi Mistrzów. Z dorobkiem 14 bramek prowadzi w klasyfikacji strzelców, wyprzedzając Viniciusa Juniora z Realu Madryt o sześć goli.

Trener Hansi Flick w miejsce Lewandowskiego postawi na Paua Victora, młodego napastnika, który dołączył do zespołu trzy miesiące temu z Girony za 2,7 miliona euro. Pau jest zawodnikiem, który w obecnym sezonie rozegrał 11 spotkań, zanotował jedną bramkę oraz asystę.

Mecz Celta Vigo - FC Barcelona odbędzie się w sobotę o godzinie 21:00. Barcelona zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli, mając sześć punktów przewagi nad Realem Madryt, który ma jednak jeden mecz mniej. Ostatnio drużyna zanotowała kilka kontrowersyjnych decyzji w sędziowaniu, które rozgrzały emocje kibiców po ostatnich starciach.

Czy straty Lewandowskiego będą miały wpływ na formę zespołu? Jak poradzi sobie Pau Victor w trudnym starciu ligowym? Odpowiedzi na te pytania poznamy już w sobotę, a kibice Barcelony liczą na solidny występ ich drużyny bez kluczowego napastnika.