Aleksander Milwiw-Baron, znany z telewizyjnego show "The Voice of Poland" oraz jako jeden z członków kultowego zespołu Afromental, zaskakuje swoich fanów szczerym wywiadem. Z okazji 20-lecia istnienia grupy oraz premierowego singla "Story of My Life", Baron postanowił podzielić się nie tylko sukcesami muzycznymi, ale także osobistą drogą do abstynencji.

Muzyk przyznał, że przez długie lata konfrontował się z rzeczywistością, w której picie alkoholu stało się elementem jego życia scenicznego. Zdradził, że zdarzało mu się myśleć o odejściu z zespołu, gdyż przestało mu odpowiadać środowisko obfitujące w alkoholowe ekscesy. "Dla mnie jako artysty, szukanie wyższych, bardziej duchowych energii stało się priorytetem. Gdy miałem do czynienia z hektolitrami alkoholu, czułem, że krępuje to mój artystyczny rozwój - powiedział Baron.

Jak twierdzi, jego decyzja o rezygnacji z alkoholu była procesem, który trwał przez wiele lat. "Już od około siedmiu czy ośmiu lat nie piję. Kiedyś po imprezach budziłem się z kacem, który towarzyszył mi przez resztę dnia. Doszedłem do wniosku, że tak można zmarnować życie" - dodał, podkreślając, że kluczowym czynnikiem była nie tylko kwestia zdrowia fizycznego, ale także duchowego.

Baron opowiadał także o wpływie, jaki alkohol miał na jego życie osobiste. "To złe przedmioty, które ograniczają naszą potencję i zdolność myślenia o szerszych związku z światem" - wskazał, nie kryjąc swojego wstrętu do alkoholu jako negatywnej energii.

Jako wieloletni abstynent, Baron angażuje się w promowanie zdrowego stylu życia oraz świadomego podejścia do duchowości. Jego historia to nie tylko przykład walki z uzależnieniem, ale także inspiracja dla tych, którzy pragną zmienić swoje życie na lepsze.

Co więcej, zespół Afromental z okazji swojego jubileuszu zapowiada wiele ekscytujących projektów, które mają na celu nie tylko odświeżenie ich twórczości, ale także wniesienie pozytywnego przesłania w świat muzyki i kultury.