Kraj

Bodnar reaguje na mocne słowa Hołowni. "Oburzające i nieakceptowalne!"

2024-11-29

Autor: Magdalena

Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich, w czwartkowy wieczór zaskoczył widzów TVN24, odpowiadając na kontrowersyjne zarzuty Szymona Hołowni dotyczące jego rzekomych studiów na Collegium Humanum. Hołownia, który był marszałkiem Sejmu, mocno skrytykował te doniesienia, sugerując, że mogą one być efektem działań służb specjalnych, które miałyby na celu jego kompromitację w kluczowym momencie przedwyborczym.

Bodnar skomentował te insynuacje w mocnych słowach: "Takie sugestie są dla mnie oburzające i absolutnie niedopuszczalne. Prokuratura działa zgodnie z prawem, nie ujawnia informacji w sposób nieuprawniony" - zaznaczył. Przywołał przypadek zatrzymania Jacka Sutryka, podkreślając, że wojewódzkie służby nie informują mediów o takich zdarzeniach natychmiast.

W obliczu kontrowersyjnych stwierdzeń, Bodnar nie pozostawił wątpliwości: "Cieszę się z zaufania pana marszałka. Gdy usłyszałem o takich doniesieniach, poprosiłem prokuratora krajowego, Dariusza Korneluka, o wyjaśnienia i potwierdził, że nie ma dowodów na popełnienie jakiegokolwiek przestępstwa".

Hołownia przyznał również, że ma 300-procentowe zaufanie do Bodnara, ale nie do całej prokuratury, wskazując na jej "skażenie wieloma niedobrymi zaszłościami". W kontekście wyjaśnień Bodnara i jego transparentności, sytuacja wskazuje na rosnący kryzys zaufania w koalicji rządowej. O tym, jak te wydarzenia wpłyną na nadchodzące wybory, pozostaje jeszcze do ustalenia, ale wiele wskazuje, że konflikt na linii Hołownia-Bodnar może wpłynąć na dynamikę polityczną w Polsce.