Reprezentacja Polski kobiet, prowadzona przez Ninę Patalon, dokonała historycznego awansu na mistrzostwa Europy w 2025 roku. Polskie piłkarki pokonały faworyzowane Austriaczki 2:0 w dwumeczu, zdobywając tym samym pierwszy w historii awans na międzynarodowy turniej. To osiągnięcie to największy sukces kobiecego futbolu w Polsce.

Zbigniew Boniek, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN), odegrał kluczową rolę w tym sukcesie. Joanna Tokarska, była piłkarka, a obecnie ekspertka w dziedzinie sportu, stwierdziła: "3 grudnia 2024 r. skończył się w piłce nożnej kobiet komunizm". Jej słowa podkreślają, jak ważne było to zwycięstwo dla polskiego futbolu kobiet.

W programie "Sportowy Top Tygodnia" Tokarska zaznaczyła, że Boniek wesprze Niny Patalon w trakcie jej pracy jako trenerki. "Kiedy zatrudniał Patalon, nie miała ona dużego poparcia w federacji. Boniek musiał wykazać się dyplomacją, aby przeforsować jej kandydaturę" - dodała Tokarska. Ustalone przez Bońka cele były jasne: awansować na Euro 2025, co udało się zrealizować.

"Podczas drugiej kadencji Bońka, jego zaangażowanie w kobiecą piłkę znacząco wzrosło. Zmieniło się to u niego o 180 stopni. Postawił na nogi wielu pracowników federacji, tworząc odpowiednie warunki dla piłkarek" - mówiła Tokarska.

Ekspertka oceniła, że awans Polek na Euro 2025 to efekt wieloletniej pracy oraz zaangażowania Bońka. Dla niego to kolejny sukces w zarządzaniu piłką nożną, zwłaszcza że za jego kadencji mężczyźni również osiągnęli znaczące wyniki, docierając do ćwierćfinału Euro 2016. W perspektywie przyszłości, kibice oraz eksperci z niecierpliwością czekają na występ polskich piłkarek na europejskiej scenie, który może przyciągnąć większe zainteresowanie i wsparcie dla kobiecego futbolu w Polsce. Czy to początek nowej ery w polskich sportach drużynowych?