Świat

Bundeswehra w kryzysie: Żołnierze odmawiają służby. Co naprawdę się dzieje?

2024-12-19

Autor: Tomasz

Niemiecka armia, Bundeswehra, boryka się z poważnym problemem: rosnącą liczbą żołnierzy, którzy odmawiają służby wojskowej ze względów sumienia. Z danych zaprezentowanych przez "Bilda" wynika, że od początku 2022 roku liczba takich wniosków wzrosła drastycznie. W odpowiedzi na konflikt zbrojny na Ukrainie, tylko w tym roku do dnia 31 października 2023 roku, złożono 2468 wniosków o odmowę służby. To o 50% więcej niż w roku 2022, a jedenastokrotnie więcej niż w 2021 roku.

Wśród tych wniosków znajdują się zarówno prośby od aktywnych żołnierzy Bundeswehry, jak i rezerwistów. Wszyscy oni obawiają się potencjalnego rozmieszczenia na froncie rosyjsko-ukraińskim. Część wniosków dotyczy również osób cywilnych, które chcą mieć pewność, że nie zostaną powołane do wojska. Co ciekawe, wnioski te są składane w tzw. "centrach kariery Bundeswehry".

Dane ministerstwa obrony wskazują, że do października złożono 136 wniosków od aktywnych żołnierzy, 840 od rezerwistów oraz aż 1492 od podoficerów. Od początku wojny w Ukrainie z Bundeswehry odeszło 549 aktywnych żołnierzy i 1707 rezerwistów, co stanowi poważny spadek liczebny w armii Niemiec w czasach, gdy potrzebna jest ona bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.

Prof. Matthias Strohn z Uniwersytetu Buckingham zauważa, że obecny problem rekrutacyjny nie powinien nikogo dziwić. "Często rekrutowani są niewłaściwi ludzie" - mówi. Kampanie rekrutacyjne, które obiecują 'przyjemną i satysfakcjonującą pracę', mogą w konfrontacji z realnym konfliktem skłonić wielu do zrzucenia munduru. Eksperci wskazują, że armia Niemiec naprawdę potrzebuje wojowników, a politycy muszą to wziąć pod uwagę.

Czarny scenariusz kreśli również renomowany niemiecki ekspert wojskowy, który przewiduje, że w przypadku większej agresji ze strony Putina, żołnierze Bundeswehry mogliby jedynie 'godnie zginąć'. Przypomina kampanię rekrutacyjną z 2014 roku, kierowaną przez Ursulę von der Leyen, gdzie hasła reklamowe miały na celu przyciągnięcie młodych ludzi, obiecując im zróżnicowane życie i ekscytującą karierę.

Obecne napięcia geopolityczne oraz słabnąca morale w niemieckiej armii stawiają pytanie o przyszłość Bundeswehry i jej zdolność do obrony. Niemieckie władze rosną w siłę, ale przyszłość pozostaje niepewna.