W nadchodzących latach Polacy, zwłaszcza ci mieszkający w blokach, mogą szykować się na znaczne podwyżki rachunków za prąd. W 2025 roku nałożone zostaną nowe, wyższe opłaty, które będą miały istotny wpływ na miesięczne wydatki gospodarstw domowych.

Zgodnie z informacjami, spółdzielnie mieszkalne już teraz informują o podwyżkach opłat eksploatacyjnych. Na przykład, Górnicza Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa w Katowicach zwiększyła stawkę o 50 groszy za metr kwadratowy, a Spółdzielnia Mieszkaniowa Koło w Warszawie aż o 90 groszy. Ta zmiana oznacza, że miesięczne rachunki mogą wzrosnąć o kilkadziesiąt złotych.

Mimo że do końca września 2024 roku maksymalna cena energii elektrycznej została ustalona na poziomie 500 zł za megawatogodzinę netto, to nowe przepisy nie wprowadzą limitów na wzrost innych opłat. Opłata eksploatacyjna to tylko jedna z wielu, które będą wpływać na nasze budżety.

Od 2025 roku wzrosną również opłaty mocowe, dystrybucyjne oraz OZE. Opłata mocowa, która zniknęła na kilka lat, wraca na nasze rachunki jako wsparcie dla systemu energetycznego. Zgodnie z regulacjami, z początkiem stycznia 2025 roku dla przeciętnego odbiorcy wyniesie 11,44 zł netto miesięcznie. Opłata OZE, mająca na celu wspieranie odnawialnych źródeł energii, wzrośnie do 3,50 zł/MWh.

Kolejnym czynnikiem, który wpłynie na ceny prądu, jest opłata dystrybucyjna, która obejmuje koszty związane z utrzymaniem infrastruktury energetycznej oraz inwestycje w sieć. Ceny opłat dystrybucyjnych różnią się w zależności od operatora (PGE, Tauron, Energa) i mogą wzrosnąć o kilka złotych miesięcznie, co już sygnalizują wnioski składane do Urzędu Regulacji Energetyki.

Nie da się ukryć, że w nadchodzących latach polskie gospodarstwa domowe staną przed poważnymi wyzwaniami finansowymi związanymi z rosnącymi cenami energii. Warto zastanowić się nad alternatywnymi źródłami energii i oszczędnościami, aby zminimalizować skutki przewidywanych podwyżek. Do jakich zmian musimy się przygotować? Sprawdź nasze wnikliwe analizy i porady!