Już od kilku tygodni obserwujemy znaczący wzrost cen w polskich sklepach. Ostatnie dane wskazują, że w ostatnim tygodniu ceny wzrosły o 0,2%, co jest wyraźnym sygnałem, że inflacja zaczyna szaleć. Jest to jeszcze wyższy wzrost niż w tygodniu poprzednim.

Papryka czerwona osiąga nowe szczyty cenowe

Zwłaszcza papryka czerwonej, która odnotowała wzrost ceny o 5,2% do 11 zł 65 gr za kilogram, przyciąga uwagę konsumentów. Dla porównania, cena pomidora malinowego została skorygowana w dół o 1,3%, ale jego koszt nadal wynosi około 15 zł 23 gr za kilogram. Czy jest to początek końca tanich warzyw?

Jednak nie wszystkie produkty podrożały. Jabłka odnotowały spadek ceny o 5,3%, a także zmniejszyły się koszty cukru, bananów i ziemniaków, co daje nadzieję na niewielkie odciążenie dla budżetów domowych.

Analiza paragonów zakupowych: Klucz do zrozumienia inflacji

Dzięki aplikacji PanParagon, która rejestruje około 1,5 miliona paragonów miesięcznie, mamy dostęp do rzetelnych danych dotyczących wydatków Polaków. Aplikacja nie tylko pozwala na łatwe śledzenie promocji, ale także umożliwia analizę rzeczywistych cen produktów spożywczych oraz trendów zakupowych.

Użytkownicy aplikacji, zarówno z dużych miast, jak i z mniejszych miejscowości, korzystają z tego narzędzia, by lepiej planować swoje zakupy. To dostarcza cennych informacji na temat zmieniających się cen oraz wpływa na strategię zakupową konsumentów.

W obecnych czasach, gdy inflacja w Polsce utrzymuje się na alarmującym poziomie, a wydatki gospodarstw domowych rosną, każdy zakup ma znaczenie. Czy nadeszły czasy, gdy Polacy będą musieli zrezygnować z ulubionych produktów?

Rok 2023 pokazuje, że zmiany klimatyczne i wyzwania gospodarcze również mogą wpłynąć na dostępność i ceny żywności. Nie tylko walka z inflacją w Polsce, ale także globalne zmiany mogą kazać nam myśleć nad tym, co wkładamy do koszyka.

Zobacz także: Rośnie liczba Polaków, którzy decydują się na zakupy online.

Jakie trendy dominują w e-commerce?