Technologia

Ceny żywności spadają - drożyzna przechodzi do historii?

2024-09-30

W ostatnich latach toczyliśmy nieustanną dyskusję na temat tego, kto zasługuje na miano „króla drożyzny”. Często przysługiwało ono pomidorom czy papryce. Czy teraz, gdy ceny zaczynają ewidentnie spadać, sytuacja ta się zmieni?

Ostatnie analizy pokazują, że ceny ziemniaków zmniejszyły się o 6,7%, a marchwi o 5,7%. Jabłka i banany również znacząco potaniały w porównaniu do analizowanego tygodnia. To wszystko może sugerować, że odczuwalna drożyzna staje się przeszłością.

Jednak nie wszędzie jest tak różowo. Zauważalny wzrost cen dotknął pomidor malinowy, którego cena wzrosła o 3,1% w ciągu tygodnia, osiągając 9 zł 21 gr za kilogram. Podrożały także bułki i masło, co przypomina nam, że niektóre produkty wciąż potrafią zaskoczyć.

Co ciekawe, dane dotyczące tych zmian pochodzą z paragonów zakupowych polskich konsumentów. Aplikacja PanParagon, wykorzystywana przez wiele osób, pozwala na analizę cen 14 podstawowych produktów, które najczęściej pojawiają się na zakupowych listach Polaków.

Każdego miesiąca do systemu trafia około 1,5 miliona dowodów zakupu, co pozwala na tworzenie rzetelnych analiz dotyczących aktualnych cen żywności, realnej inflacji czy trendów zakupowych. Użytkownicy aplikacji to zarówno mieszkańcy dużych miast, jak i małych miejscowości, co zapewnia pełny przegląd sytuacji na rynku.

Pytanie brzmi: co dalej z cenami żywności? Wzrosty cen pomidorów, bułek i masła mogą sugerować, że wciąż stoimy na progu nieprzewidywalnych zmian w gospodarce. Jakie produkty będą następne na liście „króli drożyzny”? O tym przekonamy się w nadchodzących tygodniach.