Rozrywka

Cher nie szczędzi mocnych słów na temat znanego reżysera: "Był świnią!"

2024-11-22

Autor: Jan

Cher, ikona muzyki i świata filmu, znana jest z wielu niezapomnianych ról w takich produkcjach jak "Czarownice z Eastwick", "Wpływ Księżyca", "Gracz" czy "Masce", za którą otrzymała Złotą Palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes. Reżyserem "Maski" był Peter Bogdanovich, legendarny twórca filmowy, który zmarł dwa lata temu.

W najnowszym wywiadzie udzielonym "The Times", Cher promuje swoje wspomnienia zatytułowane "Cher: The Memoir Part 1" i szczerze opowiada o swoich trudnych relacjach z Bogdanovichem. "Był dupkiem – mówi Cher. – Nie był miły dla dziewczyn na planie i był tak cholernie arogancki. Naprawdę go nie lubiłam."

Artystka wspomina sytuację, w której Bogdanovich podszedł do niej pewnego dnia na planie, pytając, czy powinni nakręcić jedną ze scen. Cher zaproponowała, że będą to mogli zrobić jeszcze raz, jednak następnego dnia zastała reżysera krzyczącego na nią, twierdząc, że "nie pozwoli jej reżyserować filmu" oraz, że "jest nikim i może ją wyciąć w każdej chwili".

"O tak, był świnią – dodaje Cher. – Zapytajcie kogokolwiek. Jestem naprawdę łatwa w pracy. Nie jestem arbitralna w tym, co mówię, ponieważ właściwe jest robienie tego, czego chce reżyser, pod warunkiem, że nie musisz bronić swoich racji. Meryl Streep zawsze mówi, że jeśli reżyser chce, abyś zrobiła coś, czego nie lubisz, odpowiadasz: 'Tak, tak, tak, zrobię to w ten sposób'. A potem robisz to po swojemu, a oni nawet tego nie zauważają."

Cher najczęściej współpracowała z renomowanymi reżyserami, takimi jak Robert Altman, Mike Nichols oraz Norman Jewison, których ogromnie szanuje. "Wiem, kiedy słuchać i z kim naprawdę warto pracować – podsumowuje. – Czasem jednak trudne doświadczenia z niektórymi twórcami uczą nas najwięcej."

Zaskakujące wyznania Cher o trudnych relacjach w Hollywood podkreślają złożoność pracy w przemyśle filmowym, w którym nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem, a presja i ego niektórych twórców mogą sprawiać trudności, nawet największym gwiazdom.