Finanse

Co stało się z "patriotycznymi ławkami"? Kosztowały 100 tys. zł za sztukę, a ich los jest kontrowersyjny

2024-11-21

Autor: Piotr

W ramach kampanii promującej polskie inwestycje, zrealizowanej przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), zbudowano tzw. patriotyczne ławki, które miały symbolizować krajowe wartości i jednocześnie wspierać lokalne społeczności. Koszt jednej ławki wyniósł 100 tys. zł netto, a cała kampania pochłonęła 4,3 miliona zł brutto. Zlecenie na realizację projektu otrzymała agencja Hackett Hamilton, która dostarczyła 16 instalacji - po jednej dla każdego województwa.

Jednak co się stało z tymi ławkami po ich demontażu? Zgodnie z informacjami udzielonymi przez BGK, elementy instalacji miały zostać ponownie wykorzystane. Część z nich znalazła nowe miejsce w parku położonym przy szpitalu w Zabrzu, natomiast deski zdemontowanych ławki posłużyły do budowy tras turystycznych w malowniczym parku krajobrazowym na Podhalu. Inne materiały, takie jak stalowe konstrukcje i elementy drewnopochodne, przekazano gminom na południu Polski, które wykorzystają je do publicznych inwestycji.

Kampania wzbudzała skrajne emocje, w tym kontrowersje związane z jej finansowaniem. Premier Morawiecki przeznaczył dodatkowe 5 milionów zł z rezerwy budżetowej na wsparcie tego projektu, co spotkało się z krytyką, jako że środki te mogły być użyte na inne, pilniejsze potrzeby. Dodatkowo, projekt borykał się z licznymi problemami technicznymi. Użytkowników ławki skarżyli się na rdzewienie i odpryskującą farbę, a także na to, że nie były one dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Obawy społeczne wzbudził także 15-punktowy regulamin korzystania z ławki, który stał się przedmiotem żartów w internecie. W odpowiedzi na krytykę, Beata Daszyńska-Muzyczka, ówczesna prezes BGK, podkreślała, że były to instalacje promujące inwestycje, a nie zwykłe ławki.

Wyjaśnienia dotyczące odpowiedzialności za projekt złożył rzecznik rządu, Piotr Müller, który zaznaczył, że BGK odpowiadał za kampanię, a rząd pełnił rolę wspierającą. Kampania "Inwestycje z polską flagą", mimo że nawiązywała do patriotyzmu, pozostawiła po sobie mieszane uczucia wśród obywateli, budząc pytania o efektywność wydawanych pieniędzy publicznych.

Czy to koniec patriotycznych ławki, czy może ich los wciąż kryje nieznane tajemnice? Z pewnością obserwatorzy będą dalej śledzić, co stanie się z tymi kontrowersyjnymi projektami w przyszłości.