Nauka

Czarne chmury nad niemiecką gospodarką: Czy czeka nas poważny kryzys?

2024-10-08

Autor: Ewa

Niemiecka gospodarka zmaga się z coraz większymi problemami, a najnowsze dane wskazują na znaczący spadek zamówień w sektorze przemysłowym. W sierpniu Federalny Urząd Statystyczny poinformował, że zamówienia dla przedsiębiorstw przemysłowych spadły o 5,8% w porównaniu do lipca, co wywołuje poważne obawy o przyszłość niemieckiego przemysłu. Szczególnie dotknięta jest rodzima produkcja, która zanotowała spadek o 10,9%, podczas gdy zamówienia zagraniczne zmniejszyły się o 2,2%.

Eksperci sugerują, że duży spadek zamówień nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że w lipcu miało miejsce "wiele dużych zamówień", które w rzeczywistości podniosły statystyki. Po wyłączeniu tych dużych zamówień, pozostałe zamówienia zmniejszyły się jedynie o 3,4%. Uaktualnione dane z lipca wskazują, że zamówienia wzrosły wtedy o 3,9%, co stawia obecny spadek w szerszej perspektywie.

Niemiecka gospodarka zmierza w stronę recesji, co dramatycznie podkreślają eksperci, tacy jak Jupp Zenzen z Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, wskazując na "wyraźne oznaki kryzysu". Wzrost kosztów energii, personelu, podatków oraz skomplikowana biurokracja to tylko niektóre z problemów, które osłabiają konkurencyjność niemieckiego przemysłu. Sebastian Dullien, ekonomista z Instytutu Makroekonomii i Badań nad Cyklem Koniunkturalnym, również ocenia aktualną sytuację jako sygnał kryzysu.

Czarny obraz nie kończy się na przemyśle. Detaliści nie widzą powodów do optymizmu; raporty z Instytutu Ifo wskazują na pogarszający się klimat biznesowy w tym sektorze. We wrześniu odnotowano spadek o 2,5 punktu w nastrojach, co odzwierciedla rosnącą niepewność konsumentów co do polityki gospodarczej.

Dodatkowo, w październiku barometr konsumencki HDE spadł po raz czwarty z rzędu. "Słabe perspektywy makroekonomiczne" wpływają negatywnie na odczucia konsumentów, co może zaszkodzić dalszemu rozwojowi rynku.

Niepokojące informacje płyną także z Ministerstwa Gospodarki, gdzie Robert Habeck zapowiada rewidowanie prognoz gospodarczych. Według najnowszych szacunków, niemiecka gospodarka może skurczyć się w 2023 roku o 0,2%, co z pewnością zwiększy bezrobocie. Instytut Badań nad Zatrudnieniem przewiduje, że w 2024 roku wskaźniki bezrobocia wzrosną, szczególnie w regionach wschodnich kraju, jak Turyngia oraz Bawaria.

Podsumowując, Niemcy stoją w obliczu poważnego kryzysu gospodarczego, który może wpłynąć na życie milionów obywateli. W obliczu rosnącej niepewności gospodarczej wszyscy czekają na konkretne działania władz, które mogłyby przeciwdziałać tym negatywnym trendom.