Czy to koniec handlu w niedziele? Niespodziewane zmiany na horyzoncie
2024-12-27
Autor: Michał
W Polsce szykują się istotne zmiany dotyczące handlu w niedzielę, które mogą diametralnie wpłynąć na zwyczaje konsumenckie. Prezydent Andrzej Duda ma kluczową rolę do odegrania, ponieważ to on zdecyduje o nowelizacji ustawy, która zakłada wprowadzenie wolnego dnia 24 grudnia, już od przyszłego roku. Dlatego w grudniu przyszłego roku, handlowe będą mogły być trzy niedziele, co staje w opozycji do rosnących głosów za całkowitym zakazem handlu w tym dniu.
Obywatele intensywnie apelują do prezydenta Dudy o rozważenie zmiany, która pozwoliłaby na zlikwidowanie handlu w niedziele. Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja zawierająca silne argumenty na rzecz takiego zakazu. Autorzy wskazują, że wprowadzenie całkowitego zakazu handlu w niedziele mogłoby sprzyjać rozwojowi lokalnych gospodarek. Jak podkreślają, mniejsze sklepy skoncentrują się na jakości obsługi, a nie na walce o klientów.
Co więcej, w petycji wskazano na ważny wymiar religijny – niedziela jest dla wielu dniem sakralnym, przeznaczonym na odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną. Argument, że zakaz handlu w tym dniu mógłby umożliwić ludziom pełniejsze uczestnictwo w praktykach religijnych, zyskuje na sile, szczególnie w społeczeństwie o tak głęboko zakorzenionych tradycjach.
Jednak co z pracą w Wigilię? Prezydent, zastanawiając się nad nowelizacją, musi wziąć pod uwagę różne aspekty, w tym zdanie samego sektora handlowego. Zdaniem Alfreda Bujary, szefa handlowej "Solidarności", aż 98% pracowników nie chce pracować w niedziele, nawet za dodatkowe wynagrodzenie. Sytuacja staje się jeszcze bardziej złożona, gdyż wielu pracowników deklaruje, że w przypadku powrotu do handlu w niedziele będą zmuszeni zrezygnować z pracy ze względu na obowiązki rodzinne, co ukazuje konflikt między chęcią utrzymania pracy a życiem prywatnym.
Czasy zmieniają się, a dyskusje o handlu w niedziele nabierają na znaczeniu. Warto jednak zauważyć, że każda zmiana w legislacji może napotkać silny opór w parlamencie, mimo wsparcia ze strony związków zawodowych. Raz jeszcze przypominamy, że temat ten jest na czołowej liście w polskiej debacie publicznej. Co stanie się dalej? Czekamy na ruch prezydenta Dudy, który może zadecydować nie tylko o przyszłości handlu, ale również o codziennym życiu Polaków.