Donald Trump o zamieszaniu na rynkach: "Przejściowe trudności" czy coś więcej?
2025-04-10
Autor: Tomasz
W obliczu chaosu na rynkach finansowych, Donald Trump postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami. Prezydent zaznaczył, że "zawsze będą przejściowe trudności", jednocześnie wyrażając dumę z deklaracji, które rzekomo przyczyniły się do "największego dnia w historii" rynków.
Na pytanie o dramatyczne spadki na Wall Street w czwartek, Trump przyznał, że nie obserwował aktualnych wydarzeń giełdowych. Jednak minister finansów Scott Bessent stwierdził, że sytuacja na rynku nie jest niczym niezwykłym i zapowiedział, że w ciągu najbliższych 90 dni sytuacja dotycząca ceł będzie znacznie jaśniejsza.
Howard Lutnick, minister handlu, podkreślił, że teraz wszystkie państwa świata składają „oferty, z którymi nigdy by nie wyszły, gdyby nie działania prezydenta, które domagają się, aby Stany Zjednoczone były traktowane z szacunkiem".
Trump dodał, że państwa "zgadzają się na wszystko, o co prosi", co zdaniem prezydenta stanowi dowód ich wcześniejszej bierności, wynikającej z "nieśmiałości" jego poprzedników. Zaznaczył, że jeśli porozumienia nie zostaną osiągnięte, to cła zostaną wprowadzone ponownie.
Prezydent wyraził także optymizm co do negocjacji handlowych z Chinami, podkreślając szacunek, jakim darzy Xi Jinpinga, przywódcę Chin. "On jest moim przyjacielem od długiego czasu. Myślę, że wypracujemy coś, co będzie bardzo dobre dla obu krajów" - skomentował.
Gdy zapytano go o groźby Chin dotyczące ograniczenia amerykańskich filmów w tym kraju, Trump zażartował, że "słyszał o gorszych rzeczach", co wskazuje na jego optymizm w obliczu napięć handlowych.