Niemcy przywracają elektrownie węglowe! Sprawdź, dlaczego to zagraża zielonej energii
2025-01-13
Autor: Jan
Niemieckie media donoszą, że od trzech dni wszystkie elektrownie węglowe, które mogą wznowić działalność, ponownie działają. Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na poważny kryzys krajowego systemu energetycznego, spowodowany gwałtownym spadkiem produkcji prądu z odnawialnych źródeł energii (OZE). Co takiego się wydarzyło? Niebo zasłoniły chmury, a wiatr ucichł.
Kolejny energetyczny kryzys
To już kolejny kryzys energetyczny w Niemczech w ostatnich miesiącach. Poprzedni miał miejsce w połowie listopada, gdy tzw. zgniła pogoda pozbawiła instalacje OZE dostępu do słońca i wiatru. Wówczas Niemcy ratowali się zakupami energii z elektrowni jądrowych w Szwecji i Francji oraz z elektrowni węglowych w Polsce. Tragiczne skutki tego kryzysu odczuli także sąsiedzi, którzy musieli kupować więcej prądu, niż byli w stanie sami wyprodukować.
Zniecierpliwienie wobec rządu
Obecnie sytuacja powtarza się. Zaledwie kilka pochmurnych i mglistych dni wystarczyło, aby instalacje wiatrowe i elektrownie słoneczne stały się prawie bezużyteczne. To wystawiło na próbę rządzących Zielonych i Czerwonych, którzy muszą zmagać się z falą krytyki. Realizowana od lat strategia ograniczania konwencjonalnych i jądrowych elektrowni oraz poleganie wyłącznie na OZE okazała się niezwykle ryzykowna, stanowiąc zagrożenie dla gospodarki kraju i jego obywateli.
Zimowe zapotrzebowanie na energię
Zimowe zapotrzebowanie na energię w Polsce i Szwecji zwiększyło się, co sprawia, że import energii z tych krajów może być o wiele droższy, a nawet nieosiągalny w dużych ilościach. Dlatego zadecydowano o ponownym uruchomieniu wygaszonych elektrowni węglowych, które mogą szybko wznowić działalność w obliczu rosnącego zapotrzebowania na energię.
Energia ze węgla w górę
Niemiecka firma energetyczna Lausitz Energie Mining AG (Leag) ogłosiła, że dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw, wszystkie dostępne jednostki węglowe zostały przywrócone do pełnej wydajności. Niestety, krytyczne komentarze w niemieckich mediach pokazują, że decyzja ta przyszła zbyt późno, a podwyżki cen prądu w taryfach dynamicznych nie mogły zostać uniknięte.
Ceny energii wzrosły
Ceny energii wzrosły na niemieckiej giełdzie nawet dziesięciokrotnie, osiągając rekordowe 1000 euro za megawatogodzinę. To wywołuje jeszcze większe obawy o przyszłość niemieckiego rynku energii i stabilność systemu.
Publiczna debata o przyszłości energii
W Niemczech toczy się intensywna debata na temat stabilności systemu energetycznego oraz problemów transformacji energetycznej. Pomimo posiadania ponad 30 000 turbin wiatrowych i prawie 4 milionów instalacji solarnych, niemiecki system energetyczny wciąż nie radzi sobie z zapewnieniem ciągłości dostaw energii, co pokazuje, że rządowe strategie mogą stanowić zagrożenie.
Delegowanie energii z węgla
Delegowanie energii z węgla również oznacza, że Niemcy mogą znów stać się krajami korzystającymi z tzw. "brudnej" energii, zamiast być liderem w dziedzinie czystych technologii.
Przestrogi ekspertów
Eksperci ostrzegali przed konsekwencjami przedwczesnego wyłączania elektrowni jądrowych i konwencjonalnych. Wiele osób nawiązuje do ich wcześniejszych ostrzeżeń, które podkreślały konieczność utrzymania konwencjonalnych elektrowni na wypadek kryzysów. Zieloni i niemieccy ekolodzy twierdzą, że aktualny kryzys tylko potwierdza, iż kraj wciąż jest zbyt uzależniony od paliw kopalnych i zbyt wolno inwestuje w rozwój systemów dla OZE.