Niepokojące wieści płyną z Warszawy, gdzie Legia Warszawa przygotowuje się do zaciętej rywalizacji z Chelsea w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Mimo że zespół Goncalo Feio wygrał ostatnio z Górnikiem Zabrze, marzenia o mistrzostwie Polski już legły w gruzach. Obecnie Legia ma jedynie szansę zdobycia europejskich pucharów poprzez Puchar Polski, w którym zmierzy się z Pogonią Szczecin.

Problemy kadrowe przed meczem z Londyńczykami

Jakby nie wystarczyły trudności na boisku, przed meczem z Chelsea pojawiły się poważne kłopoty kadrowe. W półfinale Pucharu Polski z Ruchem Chorzów, Legia straciła Marc Guala oraz Bartosza Kapustkę przez kontuzje. Ich absence to ogromny cios dla drużyny, a pytania o ich występ w nadchodzącym meczu z Chelsea były na ustach wszystkich fanów.

Goncalo Feio potwierdza: Gual i Kapustka nie zagrają!

Podczas konferencji prasowej, trener Feio przekazał smutne wieści: obaj kluczowi zawodnicy nie będą mogli wystąpić w pierwszym meczu ćwierćfinałowym. 'Kapustka i Gual? Nie trenowali z nami i nie możemy przewidzieć, kiedy wrócą do pełni sił. Zrobiliśmy wszystko, aby ich przygotować na mecz z Chelsea, ale niestety się nie udało' - powiedział trener.

Czekając na działanie: Pekhart w jedynym wariancie?

Problemy z atakującymi stawiają Legię w wyjątkowo trudnej pozycji. Ilja Szkurin nie został zgłoszony do Ligi Konferencji, przez co jedynym nominalnym napastnikiem pozostaje Tomas Pekhart. Goncalo Feio nie wyklucza jednak różnych wariantów taktycznych, które mogą zmienić charakter gry Legii. Czy drużyna znajdzie sposób, by stawić czoła Chelsea bez swoich kluczowych graczy? To pytanie z niecierpliwością będzie zadawane w Warszawie.

Fani Legii mają powody do niepokoju, ale również nadziei. Czas pokaże, jak poradzą sobie ich ulubieńcy w nadchodzących wyzwaniach.