Nauka

Elon Musk marzy o lądowaniu ludzi na Marsie w 2028 roku! Czy to w ogóle możliwe?

2025-01-11

Autor: Jan

Wprowadzenie

Marzenia Elona Muska o kolonizacji Marsa nie są nowością, ale nigdy wcześniej nie były tak mocno osadzone w kontekście polityki. Ogłosił on, że przesunięcie akcentu z Księżyca na Czerwoną Planetę ma szczególne znaczenie. Jego ambitny plan zakłada, że w 2026 roku SpaceX wyśle bezzałogową misję na Marsa, a już w 2028 roku, czyli tuż przed zakończeniem kadencji Donalda Trumpa, pierwszy człowiek stanie na powierzchni tego kontynentu.

Wyzwania misji na Marsa

W rozmowie z Europejską Agencją Kosmiczną oraz Polską Agencją Kosmiczną dowiedziałem się, że realizacja tego planu napotyka na poważne przeszkody. Mimo że lądowanie załogi na Marsie jest celem NASA w programie Artemis, datowanym na 2040 rok, Musk obiecuje spełnienie tych marzeń 12 lat wcześniej, co stawia go w roli wizjonera lub utopisty.

Problemy technologiczne i bezpieczeństwo astronautów

Jakakolwiek próba wysłania ludzi na Czerwoną Planetę wiąże się z niespotykanymi dotąd wyzwaniami. Kosmos nie zna litości, a w opinii ekspertów, wysłanie maszyny bezzałogowej na Marsa jest znacznie prostsze niż skomplikowana misja z udziałem ludzi. Orson Sutherland z ESA zaznacza, że osiągnięcie tak odważnego celu w ciągu najbliższych lat jest ambitne, ale nie niemożliwe.

Warunki na Marsie

Na Marsie ludzkość dotychczas pozostawiła głównie śmieci, mimo że łaziki takie jak Curiosity i Perseverance dostarczyły bezcennych informacji o geologii i historii planety. Społeczność naukowa od lat ostrzega przed konsekwencjami wysyłania ludzi w tak ekstremalne warunki, gdzie brak odpowiedniej technologii może prowadzić do poważnych zagrożeń dla astronautów.

Skrajne warunki atmosferyczne

Warunki panujące na Marsie są skrajne - atmosfera jest niezwykle rzadka, a dominującym składnikiem jest dwutlenek węgla. W najcieplejszych miesiącach można tam doświadczać -50 stopni Celsjusza, co sprawia, że pobyt tam bez odpowiedniej ochrony mógłby się skończyć tragicznie. Astronauta, który spędzi 600 dni na Marsie, będzie narażony na promieniowanie w równowartości 112 lat na Ziemi.

Psychologiczne wyzwania misji

Dyskusja na temat misji Marsjańskich nieuchronnie prowadzi do pytania: Co takiego ludzi z Ziemi pociąga w tej, wydawałoby się, nieprzyjaznej i zimnej przestrzeni? Musk pragnie, by ludzie zamieszkali na Marsie, lecz przyznał, że niekoniecznie przyniesie mu to zyski finansowe. Odnotowuje się wymóg wysyłania ogromnych ilości towarów, by umożliwić ludziom przetrwanie na tym ciele niebieskim.

Zastosowanie naukowe misji

W ostatnich latach o Marsie mówi się także w kontekście zaawansowanych badań naukowych. Ludzkie misje mogłyby pomóc w zrozumieniu złożonej geologii, poszukiwania życia, a także zbierania danych, które są niemal niemożliwe do uzyskania przez roboty. Jednostka ludzka jest niezastąpiona w podejmowaniu decyzji w czasie rzeczywistym, co znacząco wpływa na skuteczność badania otaczającego środowiska.

Podsumowanie

Plany Elona Muska mogą brzmieć inspirująco, ale trudności, przed którymi stoi ludzkość, są bezprecedensowe. Poza technologią, naukowcy zwracają uwagę na wyzwania psychiczne, które mogą zagrażać astronautom. Kiedy opóźnienia w komunikacji z Ziemią są normą, jak poradzi sobie człowiek w krytycznych momentach? Ratyfikowanie misji może zająć więcej lat, niż aktualne prognozy sugerują.

Jednak niektóre agencje, w tym POLSA, podkreślają, że wysyłanie ludzi na Marsa ma wiele naukowych i technologicznych korzyści, które warto ścigać, nawet jeśli misje te zajmą dłużej, niż przewiduje się obecnie. Na rok 2026 planowane są również ambitne misje na Księżyc, które mają być fundamentem dla kolejnych kroków w eksploracji kosmosu.

Podsumowując, marzenia Muska pozostają dalekosiężną wizją. Zanim będziemy mogli marzyć o Marsjańskiej kolonii, musimy przejść przez niezliczone wyzwania technologiczne i psychologiczne. Kosmiczne marzenia, choć pełne nadziei, również napotykają na brutalną rzeczywistość science fiction.