Ewa Bukowska, znana polska aktorka, ujawnia szczegóły dotyczące swojego rozwodu z Markiem Bukowskim, których wielu fanów mogło się nie spodziewać. Para, która tworzyła związek przez ponad dwadzieścia lat, doczekała się dwóch synów. Choć ich małżeństwo sprawiało wrażenie silnych fundamentów, z czasem uczucie zaczęło wygasać.

Jak wspomina Ewa, ich historia zaczęła się na studiach w Krakowie. To tam, na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, narodziła się ich miłość, która szybko przybrała intensywny i burzliwy charakter. "Zawsze było między nami dużo emocji, które często prowadziły do kłótni" - przyznaje aktorka. Obydwoje młodych ludzi, pełnych pasji, z łatwością wkrótce zaczęli odnajdywać się w świecie show-biznesu.

Decyzja o ślubie była spontaniczna, a mimo upływających lat, para nie była pewna, czy chce być ze sobą "do końca życia". W 2017 roku Ewa przyznała, że małżeństwo zamieniło się w "klatkę", co skłoniło ją do zdecydowania się na rozwód po czterech latach rozmyślań.

"Zaraz po ślubie zaczęłam zdawać sobie sprawę, że tracę siebie. Byłam uwięziona w związku, który nie dawał mi przestrzeni do rozwoju" - powiedziała w jednym z wywiadów dla magazynu "Elle". Ewa podkreśliła, że przez długi czas nie doświadczyła bliskości emocjonalnej z mężem, a ich relacje stały się coraz bardziej napięte.

"Musiałam podejmować decyzje, które pozwolą mi na nowo odnaleźć siebie i moją pasję jako artystki. Czasami, żeby być twórcą, trzeba stawić czoła trudnym wyborom" - dodała, wskazując na to, jak ważne były dla niej te zmiany.

Oficjalny rozwód nastąpił w kwietniu 2018 roku, a Ewa obecnie koncentruje się na swojej karierze aktorskiej oraz wychowywaniu dzieci. Mimo że przeszłość z Markiem była trudna, zapewnia, że dziś czuje się wolna i pełna energii do dalszego działania w świecie sztuki.

Czy nowy rozdział w życiu Ewy Bukowskiej przyniesie jej szczęście i spełnienie? Życie po najbardziej publicznym rozwodzie w polskim show-biznesie z pewnością wzbudza zainteresowanie nie tylko fanów, ale również mediów.